Sejmowa komisja ds. petycji otrzymała pismo z prośbą o wprowadzenie zmian w kodeksie ruchu drogowego. Chodzi o poszerzenie uprawień funkcjonariuszy policji, a dokładnie o dopisanie trzech nowych przesłanek do zatrzymania kierującemu prawa jazdy za pokwitowaniem.
Autorzy petycji chcą, aby mundurowi mogli zatrzymać dokument agresywnym uczestnikom ruchu.
Kiedy agresywny kierowca mógłby stracić prawo jazdy?
- W przypadku zajechania drogi innemu pojazdowi, w celu zmuszenia kierującego nim do zatrzymania lub gwałtownego zmniejszenia prędkości.
- W przypadku zajechania zatrzymania i opuszczenia pojazdu przez kierującego nim lub jego pasażerów, z zamiarem znieważenia lub naruszenia nietykalności cielesnej kierującego innym pojazdem lub jego pasażerów.
- W przypadku uszkodzenia pojazdu innego uczestnika ruchu drogowego lub w celu złośliwego uniemożliwienia kontynuowania mu jazdy.
Dziś prawo jazdy za pokwitowaniem można stracić m.in., kiedy prowadzi się pojazd pod wpływem alkoholu lub przekroczy dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o więcej niż 50 km/h.
Polacy mają problem z agresją na drogach. Spotyka się z nią ponad 80 proc. kierowców
Wysoki poziom agresji na drogach w Polsce potwierdzają badania Instytutu Transportu Samochodowego, które zostały przeprowadzone w 2017 roku.
- Ponad 80 proc. kierowców deklaruje, że przynajmniej raz w tygodniu zdarza im się obserwować agresywne zachowania na drogach tj. oślepianie światłami, niebezpieczne zmiany pasa ruchu lub wyprzedzanie, zajeżdżanie drogi, jazdę na zderzaku, nadużywanie klaksonu, ruszanie z piskiem opon, krzyki, obelgi itp. - podkreśla dr Ewa Odachowska, psycholog z ITS.
Co podkreślają eksperci, agresywne zachowania za kierownicą mogą doprowadzić do sytuacji, które zagrażają życiu uczestników ruchu.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
