Złodzieje od lat wykorzystują nieuwagę kierowców. Nie inaczej jest i tym razem. Oszuści liczą, że kierowca opuszczając samochód, nie zadba właściwie o bezpieczeństwo i zostawi kluczyki w stacyjce. A to już tylko krok od stracenia samochodu z całą zawartością.
Jak działa sposób "na butelkę"?
- butelka umieszczana jest w nadkolu samochodu,
- kierowca, który wsiada do samochodu i próbuje jechać słyszy niepokojący dźwięk,
- kierowca wysiada, by sprawdzić, co się dzieje z jego pojazdem,
- złodziej wykorzystuje tę chwilę i wsiada do samochodu i odjeżdża lub kradnie z niego to, czym jest zainteresowany.
Do kradzieży metodą "na butelkę" dochodzi często w okolicach centrów handlowych czy cmentarzy, czyli tam, gdzie złodziej może spokojnie obserwować swoją przyszłą ofiarę. Najczęściej wybór pada na starsze osoby, ewentualnie kobiety.
Złodzieje samochodów w akcji. Poznaj sposoby złodziei na kra...
Metoda ta ma także inne odmiany. Między innymi kradzież "na drut". W tym sposobie zamiast plastikowej butelki w nadkolu umieszcza się drut. Dalej wszystko przebiega podobnie. Niepokojący dźwięk, który zmusza kierowcę do opuszczenia pojazdu i sprawdzenia co się stało. Na to czeka przyczajony złodziej, który wykorzystuje moment nieuwagi i wyciąga z samochodu co go interesuje lub odjeżdża naszym samochodem.
Pamiętajmy, żeby cenne rzeczy, takie jak torba, laptop, czy portfel nie powinny spoczywać na fotelach, czy w widocznych miejscach. Najlepiej umieścić je w bagażniku.
