Najnowsze oszustwo na Facebooku polega na tym, że znajomy prosi Cię o przelew za pomocą BLIKa niewielkiej kwoty. Zwykle dostajemy informację o pilnym zakupie. Drobna pożyczka dla znajomego raczej nie wyda się nam podejrzana.
"Znajomy" prosi o skorzystanie z opcji Blik, dzięki czemu dostanie pieniądze od razu. Niestety, gdy przelejemy pieniądze, okazuje się, ze znajomemu ktoś włamał się na konto. I daliśmy się naciągnąć oszustowi.
Oświadczenia na Facebooku. Wiemy, o co w tym chodzi. Pojawił się nowy łańcuszek
Niskie kwoty, o jakie prosi znajomy, usypia naszą czujność i przelewamy pieniądze, aby pomóc. Niestety w ten sposób zostało oszukanych już wielu użytkowników.
"Nie dajcie się oszukać i nie traćcie czujności nawet, jak otrzymacie wiadomość od kogoś bliskiego. Zanim przekażecie mu pieniądze, upewnijcie się, że to naprawdę on" - tak brzmi komunikat Polskiego Standardu Płatności.
Jeśli znajomy prosi was o pożyczkę najlepiej będzie do niego zadzwonić i zapytać czy to rzeczywiście on.
To nie jedyne miejsce, gdzie wykorzystuje się szybkie płatności BLIK do oszustwa.
Na portalach z ogłoszeniami można natrafić na oszustów, którzy proszą o podanie kodu Blik, w celu opłacenia produktu, który chcemy od nich kupić. Kupujący przyciągani są cenami, znacznie niższymi od tych, które oferują inni sprzedawcy.
Uważaj! Za to zablokują Cię na Facebooku. Warto to wiedzieć [lista]
Flesz - Koniec L4 wchodzą teraz e-zwolnienia.