Przypomnijmy: statek "Polar Star" został zatrzymany na Wyspach Kanaryjskich za długi armatora. Ten od trzech miesięcy nie płacił swojej załodze, w sumie już uzbierało się ponad 250 tysięcy dolarów. Syndyk zgodził się zapłacić za bilety lotnicze.
Na pokładzie znajdowali się m.in. Filipińczycy, Amerykanie i Polacy. Ostatnia część załogi opuści pokład dzisiaj. W tym i kapitan Lisiecki.
Czytaj e-wydanie »