48-letni Heynen został wybrany nowym trenerem reprezentacji Polski siatkarzy. Taką decyzję podjął zarząd Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Belg w ostatecznej rozgrywce okazał się lepszy od Piotra Gruszki i Andrzeja Kowala.
W środę przed południem odbyła się ostatnia odsłona długiego serialu pod nazwą: "Wybór trenera reprezentacji Polski siatkarzy". Cała trójka spotkała się z zarządem PZPS. Każdy z kandydatów najpierw miał 30 minut na zaprezentowanie swojej wizji pracy z kadrą, a potem przez następne pół godziny odpowiadał na pytania szefów polskiej siatkówki. Potem zarząd głosował. Krótko po godzinie wybór został upubliczniony.
Heynen to 27. w historii trener reprezentacji Polski mężczyzn. Zastąpi na tym stanowisku Włocha Ferdinando di Giorgiego zwolnionego we wrześniu po nieudanych mistrzostwach Europy rozgrywanych w Polsce, w których biało-czerwoni odpadli w barażu o ćwierćfinał. Kontrakt z Heynenem ma obowiązywać do igrzysk olimpijskich w Tokio w 2020 roku.
Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport
Nowy trener biało-czerwonych ma 48 lat. Był świetnym rozgrywającym. W barwach Noliko Maeseik cztery razy był mistrzem Belgii i pięć razy zdobył krajowy puchar. Potem został trenerem tego zespołu i osiągał z nim kolejne sukcesy - cztery mistrzostwa kraju, pięć Pucharów Belgii i cztery Superpuchary.
W 2102 pracował z tureckim Zirat Bankasi Ankara. Rok później trafił do Polski. W grudniu 2013 roku objął Transfer Bydgoszcz, który mocno dołował i inauguracyjnym sezonie był bliski awansu z zespołem do play off. W kolejnym doprowadził zespół do 5. miejsca. W kwietniu 2015 roku zrezygnował z pracy w Bydgoszczy z powodów rodzinnych. Jednak potem podjął pracę z Tours, a od tego sezonu prowadzi Friedrichshafen.
Sportowe Podsumowanie weekendu - 29 stycznia 2018.
Heynen z sukcesami prowadził także reprezentacje Niemiec i Belgii. Tą pierwszą doprowadził do 3. miejsca w mistrzostwach świata rozgrywanych w 2014 roku w Polsce, ale dwa lata później zrezygnował z posady kiedy Niemcy przegrali turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Następnie objął kadrę Belgii, z którą dotarł do półfinału mistrzostw Europy w 2017, co było wielką niespodzianką.
Teraz obejmuje reprezentację Polski. Kontrakt ma obowiązywać 2 lata. Heynen zadeklarował, że nauczy się języka polskiego. W najbliższych dniach ma ogłosić kto będzie pracował w jego sztabie. Jednym z jego bliskich współpracowników od czasu gdy prowadził Transfer jest statystyk Robert Kaźmierczak i wiele wskazuje, że ponownie znajdzie się w sztabie.
Najważniejszą imprezą w 2018 roku są mistrzostwa świata, które rozegrane zostaną we wrześniu w Bułgarii i Włoszech. Polska broni tytułu.
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU