W Barcinie mówili gwarą i jedli sznytki ze smolcym i gzikiem

Pierwsze dwie edycje swoim zasięgiem obejmowały tylko gminę Barcin. Od siedmiu lat impreza ma zasięg powiatowy.
Grażyna Szafraniak, szefowa książnicy, cieszy się, że z roku na rok rośnie poziom konkursu. Na początku uczestnicy ograniczali się tylko do recytacji w gwarze pałuckiej, teraz chętnie sięgają po rekwizyty i popisują się aktorskimi zdolnościami. Można by rzec - konkurs gwary pałuckiej to taki mały teatr.

Wszystkie popisy od samego początku - jako przewodniczący kilkuosobowego jury - ocenia Mirosław Binkowski, propagator gwary pałuckiej oraz autor książek jej poświęconych: "Mój słownik gwary pałuckiej", "Mój downiejszy Żnin czyli wiyrszyki i brawyndzynie o pałucki gwarze, żniniokach i Żninie" oraz "Kupa śmiychu po pałucku".

W tym roku interpretowano i recytowano teksty pochodzące z tych właśnie wydawnictw. Jedna osoba pokusiła się nawet o prezentację przetłumaczonego na gwarę pałucką wiersza Aleksandra Fredry pt. "Paweł i Gaweł", po naszemu "Stachu i Jachu".

Aby konkurs przebiegał sprawniej wczoraj z gwarą zmagali się uczniowie szkół podstawowych, dziś gimnazjaliści i osoby startujące w kategorii open. W tym roku w konkursowe szranki stanęło trzydziestu uczniów ze szkół średnich, dziesięcioro gimnazjalistów i sześć osób w kategorii open.

Kogo jury w tym roku oceniło najwyżej? Wśród dzieci z klas I-III szkół podstawowych pierwsze miejsce zajął Jakub Krakowski z SP w Piechcinie, drugie miejsce przyznano Antoninie Górskiej z SP nr 2 w Żninie, trzecie Oliwii Rożek z SP nr 2 w Barcinie. Wyróżnienia powędrowały do Nicole Kubiak - SP Mamlicz i Julii Łanieckiej - SP nr 2 w Żninie. Za przygotowanie laureata jury wyróżniło nauczycielkę Ewę Słowińską z SP im. Janusza Korczaka w Piechcinie.

W kategorii klas IV-VI za najlepszy występ uznano ten w wykonaniu Zuzanny Jędrzejczak z SP w Janowcu Wlkp. Drugie miejsce wywalczyła Oliwia Wiśniewska z SP nr 2 w Barcinie, trzecie Maksymilian Kasprowicz także z SP nr 2 w Barcinie. Wyróżniono: Edytę Karczewską - SP Janowiec Wlkp. i Kaję Grzechowiak - SP Świątkowo. Za przygotowanie laureata jury wyróżniło Marzenę Kochowicz - Sobkowiak, nauczycielkę z SP im. Tadeusza Kościuszki w Janowcu Wlkp.

Jeśli chodzi o gimnazjalistów najlepiej z gwarą pałucką poradził sobie Piotr Marczak z Gimnazjum nr 1 w Barcinie. Drugie miejsce jury przyznało Marcie Wicińskiej z Publicznego Gimnazjum w Janowcu Wlkp.; trzecie Elizie Mikołajczak z Gimnazjum nr 2 w Piechcinie. Wyróżnienia otrzymali: Daria Klecha - Gim. nr 1 w Barcinie i Daria Broda - Gim. nr 2 w Piechcinie. Za przygotowanie laureata wyróżniono nauczycielkę Marzenę Wolską z barcińskiej szkoły.

W ostatniej kategorii wiekowej open - uczniowie szkół średnich oraz dorośli - równych sobie nie miała Mirosława Wiśniewska z Barcina. Drugie i trzecie miejsce przyznano uczennicom LO w Barcinie, odpowiednio Izabeli Marczak i Natalii Szczepaniak. Wyróżnienia otrzymali: Julia Przybylska z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Handlowych w Żninie oraz Jakub Szymański z Technikum Budownictwa w ZSP im. Marii Karłowskiej w Żninie.

Laureaci otrzymali książki "Mój downiejszy Żnin", a wszyscy uczestnicy nagrody książkowe i dyplomy od biblioteki. Nagrody dodatkowe ufundowali burmistrz Barcina i starosta żniński.

Podsumowując siódmą edycję przedsięwzięcia, Grażyna Szafraniak cieszy się, że co roku obok szkół, które zawsze uczestniczą w konkursie, pojawiają się nowe. W tym roku na przykład na konkurs przyjechali uczniowie z Łabiszyna. Poza tym barciński konkurs to nie tylko promocja gwary pałuckiej. Uczestnicy dzięki takim osobom jak artystka ludowa Jadwiga Dziurgiela poznają tajniki haftu pałuckiego. Krzysztof Leśniewski z kolei, od dwóch lat, podczas zmagań raczy nas pałuckim jadłem. W tym roku zaserwował sznytki ze smolcym i z gzikiem.