Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W brodnickim parku pojawiła się nowa rzeźba. Kosztowała miasto...

Tekst i fot. (kat)
Ponad dwadzieścia tysięcy złotych wydało miasto na rzeźby, które stanęły w parku Anny Wazówny.

- Artysta, za wykonane rzeźby otrzymał osiemnaście tys. złotych, dodatkowe 5 tys. kosztowało wyłożenie kostką placu na którym stanęły oraz zadbanie o teren dookoła - mówi Zdzisława Marciniak z biura informacji i promocji UM w Brodnicy.

Rzeźby mają pełnić funkcję promocyjno-turystyczną. - Myślimy o tym, by w przyszłym roku kolejna rzeźba stanęła na Rynku. Oczywiście jeśli rada wyrazi zgodę i zostaną na to zabezpieczone pieniądze w budżecie. Na rzeźby, które stanęły w parku mieliśmy zaplanowane pieniądze i miasto nie ponosiło żadnych dodatkowych kosztów, które nie byłyby wcześniej przewidziane - zapewnia Zdzisława Marciniak.
W urzędzie zapewniono, że żaden artysta nie będzie miał monopolu na stawianie swoich rzeźb. - Zarówno fontannę jak i pomniki w mieście tworzyli inni artyści. I tego chcemy się trzymać. Na pewno nie będzie tak, że kolejne rzeźby będą tworzone przez te same osoby - kwituje.

Co na to mieszkańcy?
- W centrum Torunia jest osiołek, pies Filutek, Kargul i Pawlak przy multikinie. We Wrocławiu, na jednej z ulic figurki ludzi wychodzą spod ziemi. Może i w Brodnicy czas na takie uliczne rzeźby? - zastanawia się Joanna Królik, którą spotkaliśmy przy nowej rzeźbie w parku. - Na pewno lepsze to niż jakiś kolejny pomnik - śmieje się.

Więcej - w dzisiejszym, papierowym wydaniu "Pomorskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska