W Brodnicy doszło do serii kradzieży rowerów

- Niestety, większość tych zdarzeń podyktowana jest niewłaściwym zabezpieczeniem jednośladów, bądź jego zupełnym brakiem - przyznaje st. asp. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy policji w Brodnicy. - Przypominamy, że najczęstszą przyczyną kradzieży roweru jest pozostawienie go bez zabezpieczenia w miejscu ogólnie dostępnym np. przed sklepem, przed blokiem czy na klatce schodowej. Należy pamiętać o kilku zasadach, które mogą uchronić nas przed kradzieżą roweru. Pamiętajmy, aby nie pozostawiać roweru bez zabezpieczenia. Wykorzystujmy do zabezpieczenia dostępne do tego środki techniczne. Jeżeli rower zostawiamy w piwnicy dopilnujmy, aby drzwi były dobrze zabezpieczone.

Chociaż ludzie inwestują coraz więcej w rowery i jego wyposażenie, nadal pomijana jest kwestia odpowiedniego zabezpieczenia. - Mówi się, że na zabezpieczenie roweru należy przeznaczyć ok. 10 procent wartości roweru - komentuje Damian Budzyński, entuzjasta turystyki rowerowej i właściciel sieci sklepów „Biker Budzyk”. - Na rynku dostępne są różnego rodzaju zabezpieczenia do rowerów. Najtańsze i najpopularniejsze „linki” nie stanowią żadnego zabezpieczenia. Można je przeciąć zwykłymi narzędziami. Najdroższe mogą kosztować nawet kilkaset złotych, w zależności z jakiego materiału zostały wykonane. Coraz popularniejsze są „u-locki” i zabezpieczenia płytkowe, odporne na najpopularniejsze sposoby złodziei.

Ważne jest nie tylko jak zabezpieczymy rower, ale również, gdzie go zostawimy. - Stojaki z montażem za przednie koło mają w świecie rowerowym kilka nazw, np. łamacze szprych czy giętarki tarcz hamulcowych - wylicza Damian Budzyński, entuzjasta turystyki rowerowej i właściciel sieci sklepów. - Wystarczy, że zawieje wiatr i rower zaczyna się kołysać wymuszając na kole pracę na boki, co jest fatalne dla kondycji obręczy. To już nie te czasy, że każdy jeździ „góralem” i rozstaw jest uniwersalny. Oferta na rynku rowerowym od kilku lat jest coraz bogatsza. Dlatego stojak dobry na rower górski, niekoniecznie się nadaje na rower miejski . Kolejna rzecz to zabezpieczenie roweru w takim stojaku. Lwia część społeczeństwa zapina w takim stojaku za przednie koło, a widziałem nawet montaż za szprychę. Coraz częściej słyszę że właścicielowi tak ,,zabezpieczonemu” jednośladu zostaje przednie koło na otarcie łez. Stojaki, nazwijmy je odwrócone „U”, czyli „kozy”, są o tyle lepsze, że zapewniają odpowiednie podparcie, nawet jeśli mamy sporo bagaży na rowerze. Nie ma możliwości pogięcia kół czy tarcz. Umożliwia również właściwe zamontowanie zabezpieczenia, czyli przez dowolny trójkąt ramy.

Nauczyciele protestowali przed urzędem wojewódzkim w Bydgoszczy

W ramach prewencji Komenda Powiatowa w Brodnicy zachęca właścicieli jednośladów do znakowania rowerów. Oznaczenie polega na naniesieniu indywidualnego numeru na ramę roweru. Na naniesiony numer zostaje przylepiona naklejka z kodem zawierającym numer identyfikacyjny.

- Znakowanie jest bezpłatne. Aby oznakować rower wystarczy mieć przy sobie dokument tożsamości, paragon lub fakturę zakupu oraz kartę gwarancyjną - informuje st. asp. Agnieszka Łukaszewska. - Policja będzie dysponować bazą zawierającą dane osób, które zdecydowały się oznakować swoje rowery. Dzięki temu w przypadku kradzieży i późniejszego odzyskania, możliwa będzie szybka identyfikacja właściciela jednośladu.

Rowery można znakować w Komendzie Powiatowej Policji w Brodnicy w każdą środę w godz. 10-14.