Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowerzyści w Kujawsko-Pomorskiem podrasowują sprzęt i łamią teraz przepisy

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Z takim rowerem elektrycznym, miejskim, problemu nie ma - jego ustawienia fabryczne nie są zmieniane. Gorzej z prywatnymi "elektrykami", bo te często są podrasowywane przez właścicieli i rozwijają zawrotne prędkości.
Z takim rowerem elektrycznym, miejskim, problemu nie ma - jego ustawienia fabryczne nie są zmieniane. Gorzej z prywatnymi "elektrykami", bo te często są podrasowywane przez właścicieli i rozwijają zawrotne prędkości. Marek Weckwerth
Coraz więcej użytkowników elektrycznych rowerów podrasowuje swoje jednoślady i pędzi pośród innych rowerzystów z zawrotnymi prędkościami. A to ewidentne łamanie przepisów.

Rozpędzony do 50 – 60 kilometrów na godzinę rowerzysta to coraz częstszy widok na drogach regionu, nie tylko tych dedykowanych normalnemu ruchowi samochodowemu, ale także na ścieżkach dla rowerów i kombinowanych ciągach pieszo – rowerowych. Tyle, że z taką prędkością jeżdżą jedynie (poza kolarzami wyczynowymi) cykliści wspomagający się siłą energii elektrycznej.

Okazuje się jednak, że robią to nielegalnie. Na ścieżkach rowerowych nie ma limitów prędkości, ale te dotyczą samych rowerów elektrycznych. Zgodnie z polskimi i unijnymi przepisami, jednoślad napędzany silnikiem elektrycznym może wspomagać wysiłek swego właściciela (użytkownika) tylko do prędkości 25 km na godz. Cyklista może jechać szybciej, ale już wyłącznie robiąc to siłą własnych nóg. Moc takiego silnika nie może przekraczać 250 W (watów).

Tymczasem w naszym otoczeniu widuje się znacznie szybsze „elektryki”.

Postęp cywilizacyjny zrobił swoje

- To jest problem, który wynika z postępu cywilizacyjnego, technicznego i niewątpliwie niedługi przyjdzie się nam z nim zmierzyć, jako że rzeczywiście użytkowników takich jednośladów jest coraz więcej i widać, że odblokowują, choć nie powinni, fabryczne ograniczniki prędkości – wyjaśnia nadkom. Robert Jakubas z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

W takim przypadku – jak precyzuje nadkomisarz – jednoślad przestaje spełniać warunki techniczne charakterystyczne dla roweru, a zaczyna kwalifikować się do miana motoroweru elektrycznego. Jednak to wszystko powinien określić biegły z tej dziedziny motoryzacji czy techniki.

Trzeba posiadać uprawnienia

- Jeśli biegły stwierdziłby, że elektryczny jednoślad należy zaliczyć do klasy motoroweru, wtedy jego użytkownik powinien legitymować się odpowiednimi uprawnieniami do prowadzenia takiego pojazdu. Przypomnę, że rowerzysta po ukończeniu 18. roku życia żadnych uprawień nie musi posiadać, ale już motorowerzysta tak i to od ukończenia 14 lat. Dodatkowo motorower musi być zarejestrowany, posiadać stosowne tablice – objaśnia Robert Jakubas.

To też może Cię zainteresować

W praktyce policja będzie się musiała zmierzyć z tym problemem wtedy, gdy jakiś e-rowerzysta, co do którego zajdzie podejrzenie, że zdjął blokadę prędkości, spowoduje wypadek, w którym ktoś zginie lub odniesie poważne obrażenia. W postępowaniu powypadkowym biegły wypowie się w kwestiach technicznych jednośladu, a policja lub prokurator (w przypadku śmierci człowieka) sformułują wnioski i być może akt oskarżenia dla sprawcy.

Ten zatem może odpowiedzieć nie tylko za samo spowodowanie wypadku z takim czy innym skutkiem, ale także za kierowanie pojazdem niezgodnym z przepisami o ruchu drogowym i nie posiadając odpowiednich uprawień, jeśli oczywiście faktycznie takowych by nie posiadał.

Pamiętajmy, że im wyższa kategoria prawa jazdy, tym ta zastępuje, niejako wchłania, te niższe. Jeśli więc kierujący posiada kategorię A1 (na lekki motocykl), to ta powoduje, że jadąc motorowerem nie trzeba posiadać kategorii AM. Jeśli mamy kategorią A (ciężki motocykl), to nie musimy legitymować się A1.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska