https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Bydgoszczy dzieci utopiły swojego psa. Najmłodsza podejrzana ma jedenaście lat

Katarzyna Dworska
Utopiony pies przypominał owczarka, który znajduje się na zdjęciu. Można sobie tylko wyobrażać co przeszedł przez ostatnie chwile swojego życia.
Utopiony pies przypominał owczarka, który znajduje się na zdjęciu. Można sobie tylko wyobrażać co przeszedł przez ostatnie chwile swojego życia. Freeimages
Związali zwierzakowi łapy, do jego szyi przywiązali kamień i wrzucili go do zbiornika z wodą. Tego samego dnia również w Bydgoszczy 17-latek zadźgał psa.

To nie jedyne takie przypadek w Bydgoszczy.

Czytaj: Wyrzucił szczeniaka z balkonu czwartego piętra. Usłyszał wyrok - miesiąc więzienia [wideo]

Kilka dni temu przy wieży ciśnień w Łęgnowie dokonano makabrycznego odkrycia. W niewielkim zbiorniku wodnym znaleziono martwego psa. Miał związane łapy, a jego szyję oplatał sznur. Na jego końcu znajdował się spory kamień. Ktoś zawiadomił policję. - Przesłuchaliśmy świadków i czekamy na wyniki sekcji zwłok - mówi podkom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Wytypowaliśmy już osoby, które mogły dokonać tego czynu. Sprawa jest w toku.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie podejrzanymi są dwaj chłopcy i dziewczynka, która ma jedenaście lat. Jeżeli oskarżenia się potwierdzą, starsze dzieci odpowiedzą za czyn karalny. Przeciwko dziewczynce będzie się toczyła sprawa o demoralizację.

Do zbrodni doszło 6 lipca. Tego samego dnia również w Bydgoszczy 17-latek zadźgał psa. - Zwierzę otrzymało kilka ran kłutych - opisuje Słomski. - Chłopak został zatrzymany. Przeszedł badania psychiatryczne i został przewieziony do szpitala w Świeciu.
To nie koniec fali okrucieństwa wobec zwierząt, która przetacza się przez nasze województwo. Jeden z mieszkańców Bydgoszczy podczas kłótni ze swoją partnerką rzucił ich wspólnym psem o ścianę. Psiak jest w stanie krytycznym. W poniedziałek natomiast mundurowi otrzymali sygnał, że na jednym z drzew przy ul. Solnej w Bydgoszczy wisi na smyczy martwy pies. Funkcjonariusze zabezpieczyli ciało zwierzęcia i poszukują sprawcy. - W ostatnim czasie mamy prawdziwą kulminację takich drastycznych zdarzeń - ocenia Słomski. - W 2014 roku prowadziliśmy trzy postępowania w sprawie zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Te, które wydarzyły się w lipcu w Bydgoszczy są pierwszymi w 2015.

O prawa tych, którzy sami nie mogą się bronić, dbają różne fundacje, które działają na terenie całego kraju.- Docierają do nas historie znęcania się nad zwierzętami z różnych zakątków Polski - opowiada Jadwiga Wiśniewska, prezes Fundacji na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt Nero. - Zawsze staramy zainteresować ich losem odpowiednie służby.

W wakacje interwencji jest najwięcej. - Nie ma bardziej lub mniej zapadających w pamięć przypadków - dodaje Wiśniewska. - Są tylko bardziej drastyczne. Nieraz ratujemy ranne psy, które przez kilka dni leżą w rowach przy przystankach autobusowych. Ludzie przechodzą obok nich obojętnie. Często również chodzi o pozbycie się psiaków z miotów. Gdy urosną, a nie dało się ich nigdzie upchnąć, najłatwiej je wyrzucić.

Za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 53

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wfwerfrf
W dniu 20.07.2015 o 08:42, Gość napisał:

Piszesz to oczywiscie jako wzorowy chrzescijanin.

Z chrześcijaństwem od wielu lat nie mam zbyt wiele wspólnego. Ale zgaduj dalej. 

a
agnieszka.woloska

Prawdopodobnie tak zostały wychowane przez rodziców. Bezstresowe wychowanie, traktowanie dziecka jak pępka świata i w efekcie mamy małego, egoistycznego potwora który nie ma za grosz szacunku do nikogo (nawet a może przede wszystkim do rodziców).

j
jaja

Potwory, nie - dzieci! Dziś pies, za 10 lat człowiek. 

G
Gość
W dniu 20.07.2015 o 07:43, kraj świrów napisał:

Dzieci mają odpowiadać przed sądem za zabicie psa? Dlaczego nie kara się rzeźników albo myśliwych za mordowanie zwierząt każdego dnia? Zapewne najgłośniej krzyczą za ukaraniem dzieci Ci co dnia bez schabowego sobie nie wyobrażają. Chcą zagłuszyć wyrzuty sumienia, jak zwykle kosztem tych co się bronić nie mogą. Wszystko do góry nogami.

Piszesz to oczywiscie jako wzorowy chrzescijanin.

G
Gość
W dniu 15.07.2015 o 14:15, kika napisał:

Dobrze zrobiły. Nienawidzę psów.

Jestes corka diabla i murzynskiej prostytutki.

G
Gość
W dniu 15.07.2015 o 08:50, Jolcia napisał:

Nie obrażaj bez powodu, ja w domu nie miałam psa, jako dziecko nie miałam psa i nigdy nie chciałam psa, psy toleruję ale nie pozwolę się obrażać za to że nie kocham psów. Posiadanie psa to odpowiedzialność, mam dwóch synów którzy nie wyrośli na zwyrodnialców, miałam męża, podobno kochającego zwierzęta, szkoda że własnych dzieci tak nie kocha ja zwierzaki. uważasz to za normalne, posiadać uczucia wyższe do zwierząt niż do własnych synów?

Lecz sie na nogi kobieto bo na glowe zapozno.

Jezeli w dziecinstwie nie chcialas miec psa to juz byl sygnal, ze  cos z toba jest "nie tak". Ciekawe jak wychowalas syneczkow. Wspolczuje bylemu mezowi.

G
Gość
W dniu 15.07.2015 o 08:45, AS napisał:

.Sprawę tych dzieci po wakacjach zgłosić do szkoły w której się uczą jedyna decyzja jaką powinna podjąć dyrekcja szkoły to RELEGACJA.Rodziców obciążyć potężnymi kosztami.Ścierwa a nie dzieci   

To nie dzieci. To zwyrodnialcy i zboczency!

 

Pewnie regularnie w niedziele chodza na msze do kosciola...

u
uczennica
W dniu 18.07.2015 o 19:27, joanna napisał:

Mordercy nie pójdą siedzieć bo w Polsce nie ma kar za zabijanie zwierząt więc proponuję prostą karę - koszulka z napisem 'zabiłam psa' i zdjęcie tego martwego psiaka, chodzenie w takiej koszulce przez pół roku. Albo taki  transparent i spacer po mieście.

Bardzo dobry pomysl! Jestem za!

G
Gość
W dniu 18.07.2015 o 19:27, joanna napisał:

Mordercy nie pójdą siedzieć bo w Polsce nie ma kar za zabijanie zwierząt więc proponuję prostą karę - koszulka z napisem 'zabiłam psa' i zdjęcie tego martwego psiaka, chodzenie w takiej koszulce przez pół roku. Albo taki  transparent i spacer po mieście.

Bardzo dobry pomysl! Jestem za!

k
kraj świrów

Dzieci mają odpowiadać przed sądem za zabicie psa? Dlaczego nie kara się rzeźników albo myśliwych za mordowanie zwierząt każdego dnia? Zapewne najgłośniej krzyczą za ukaraniem dzieci Ci co dnia bez schabowego sobie nie wyobrażają. Chcą zagłuszyć wyrzuty sumienia, jak zwykle kosztem tych co się bronić nie mogą. Wszystko do góry nogami.

i
iwona

Młodociani zwyrodnialcy, wychowani przez dorosłych zwyrodnialców. Najlepiej byłoby zutylizować rodzinnie.

b
bloger

 jakich karach mówimy?Własnie media podały,że sędzina orzekła ,że zabicie przechodnia za pomoca samochodu nie jest zabójstwem ,ale nieumyślnym spowodowaniem śmierci,kwalifikującym sie do niższego wyroku.Winny, to menda znany wcześniej w tej miejscowosci z jazdy po pijanemu i bez prawa jazdy odebranego wczesniej .Nie ma się czego dziwic ,skoro minister sprawiedliwości z PO zamieszany jest w jakies szwindle.

k
kap.Żbik

Wąskie drzwi i guma! 

j
joanna

Mordercy nie pójdą siedzieć bo w Polsce nie ma kar za zabijanie zwierząt więc proponuję prostą karę - koszulka z napisem 'zabiłam psa' i zdjęcie tego martwego psiaka, chodzenie w takiej koszulce przez pół roku. Albo taki  transparent i spacer po mieście.

m
maj-k

Kary sa za niskie dla dorosłych, a dzieci to widzą. I co dziwić? Tak będziejeśli przyzwalamy na krzywdzenie zwuerząt, dzieci czy ludzi starych.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska