Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bydgoszczy poznamy mistrza Polski w hokeja. Grają Pomorzanin Toruń i LKS Gąsawa

(jp)
Pomorzanin jest w tym sezonie niepokonany, podobnie jak Grunwald Poznań. To najpoważniejsi pretendenci do finału
Pomorzanin jest w tym sezonie niepokonany, podobnie jak Grunwald Poznań. To najpoważniejsi pretendenci do finału SłAwomir Kowalski / Polska Press
Pomorzanin chciaby po 26 latach wrócić na tron. LKS Gąsawa marzy o czwartym medalu w historii - w Bydgoszczy poznamy halowego mistrza Polski w hokeju.

Obie nasze drużyny mają wysokie aspiracje. W eliminacjach Pomorzanin wygrał swoją grupę bez porażki, LKS także był najlepszy i potknął się tylko raz w meczu z AZS AWF Poznań. Nasze drużyny to mocni pretendenci do podium. Zaraz za Grunwaldem Poznań, głównym faworytem, obrońcą mistrzostwa, który złota nie oddaje już od siedmiu lat.

W Bydgoszczy obie nasze drużyny trafiły razem do grupy z Politechniką Poznań. Pomorzanin i LKS przeciwko sobie rozpoczną turniej finałowy w sobotę. Mimo tego w czwartek kluby umówiły się na sparing w Bydgoszczy. Po to, by doszlifować formę swych zawodników w warunkach meczowych i poznać obiekt, w którym odbędzie się turniej finałowy. To spotkanie będzie niebywale ważne, bo zwycięzcy grup awansują do finału i mają już pewny srebrny medal.

- Trzy punkty po pierwszym spotkaniu ustawiają drużynę w bardzo komfortowej sytuacji, a z punktu widzenia mentalności zawodników podwaja siłę zespołu, oczywiście tego zespołu, który wygra - mówi trener Pomorzania Piotr Żółtowski.

Torunianie to weterani halowej rywalizacji, w Bydgoszczy mierzą w medal numer 28 w swojej historii. W poprzednim finale bydgoskim w 2010 roku Pomorzanin zdobył brąz i od tego czasu nie schodzi z podium. LKS na parkietach biega dużo krócej, pierwszy medal zdobył w 2004 roku, w ostatnich dwóch edycjach sięgał o brąz. Teraz jednak ambicje są większe.

- Powiem szczerze: jedziemy walczyć, ale brąz to cel minimum, wszyscy w klubie marzymy o finale - mówi trener Maciej Wrzesiński. I także podkreśla wagę pierwszego spotkania w turnieju. - Pierwsze miejsce w grupie to srebro, finał z Grunwaldem będzie już inną historią. Dobrze, że od razu gramy z Pomorzaninem, drużyny będą wypoczęte i z czystym kontem. Byłem na meczu rywala w Rogowie, mamy materiały i wizję rozegrania tego spotkania. Wszystko rozstrzygnie boisko - dodaje.

Jedynym zmartwieniem wicemistrzów Polski jest kontuzja brakarza Pawła Murszewskiego, jego miejsce zajmie junior Łukasz Rzepka. LKS przyjedzie do Bydgoszczy w optymalnym składzie, choć kilku zawodników chorowało. (m.in. Jakub Janicki).

- Naszym pierwszym celem w tym sezonie halowym był awans do finałów, teraz chcielibyśmy powalczyć o jeden z medali i to jest naszym drugim celem mówi toruński szkoleniowiec. Znamy siłę pozostałych zespołów i wiemy jak my wyglądamy na tym tle. Starałem się na treningach przygotować drużynę pod względem fizycznym i mentalnym w sposób optymalny. Mam nadzieję, że zawodnicy pokażą ambicję i głód zwycięstwa, co z kolei przełoży się na efekt medalowy. Liczymy na medal, a jakiego koloru, to się okaże - mówi Żółtowski.

Wszystkie mecze turnieju finałowego odbędą się w hali sportowej Zespołu Szkół nr 28 przy ulicy Marcina Kromera 11 Wstęp jest bezpłatny.

Mistrzostwa Polski hokej halowy - terminarz

Sobota: 11.00 Pomorzanin Toruń - LKS Gąsawa, 12.15 Grunwald Poznań - AZS AWF Poznań, 13.30 LKS Gąsawa - AZS Politechnika Poznańska, 14.45 AZS AWF - Start 1954 Gniezno, 16.30 AZS Politechnika - Pomorzanin, 17.45 Start - Grunwald
Niedziela: 10.00 mecz o brązowy medal, 11.45 mecz o mistrzostwo Polski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska