
- Wiadomo, że Irlandczyk i jego znajomi przebywali w nocy z soboty na niedzielę w okolicach bydgoskiego Starego Rynku - mówi kom. Monika Chlebicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji. - Ze zgłoszenia wynika, że około godz. 1 oddalił się od znajomych i do tej pory nie wrócił do hotelu, ani nie nawiązał z nimi kontaktu - dodaje Monika Chlebicz.
Kibica, do tej pory bezskutecznie, szukają policjanci, strażacy, municypalni, a nawet taksówkarze. Jak dotąd funkcjonariusze sprawdzili szpitale i inne miejsca, gdzie przebywać mógł zaginiony. Informację z rysopisem przekazano wszystkim patrolom w mieście, a także korporacjom taksówkowym. Przeczesywana (policja twierdzi, że profilaktycznie) jest Brda.
James Nolan pochodzi z Blessington w Irlandii. Na czas pobytu w Bydgoszczy zatrzymał się w hotelu na Osiedlu Leśnym. Wszyscy, którzy go widzieli, proszeni są o kontakt z Policją pod nr 997 lub 52 588 12 49.
W momencie zaginięcia mężczyzna ubrany był w niebieskie jeansy, buty sportowe szare, białą koszulkę z krótkim rękawem, z napisem "Chuck Norris". Nolan ma 160 cm wzrostu, jest szczupły, ma brązowe włosy i niebieskie oczy.
