Według nieoficjalnych przed godz. 8 spacerująca z psem osoba powiadomiła policję o leżących w zaroślach przy ul. Ogrodowej zwłokach. Policja i prokurator nie udzielają żadnych informacji. Z naszych rozmów z mieszkańcami okolicznych domów wynika, że to młody mężczyzna, podobno mieszkaniec jednego z bloków przy ul. Spółdzielczej.
Jedna z mieszkających w pobliżu osób powiedziała nam, że już wczoraj starsza kobieta spacerująca z psem zwierzyła się jej, że widziała w tym miejscu leżącego mężczyznę zawiniętego w jakieś stare kołdry i szmaty. Przypuszczała, że nie żyje. Ale czy to ona powiadomiła policję - nie zdołaliśmy ustalić.