- Będziemy zbierać pieniążki na leczenie i rehabilitację Angeliki. Inicjatorem zbiórki na rzecz tej dziewczyny, która jest mieszkanką Dobrcza, jest sołtys tej wsi Marzena Januszkiewicz - dopowiada pani Marta z domu kultury.
O Angelice już pisaliśmy. To dla niej w zeszłym, jak i w tym roku jej koledzy i przyjaciele z klubów sportowych w Dobrczu zorganizowali biegi wokół jeziora w Borównie. Angelika pracowała tu przed maturą. Jej świat zawalił się 21 września 2017 roku. Powodem zator płucny. W tym dniu Angelika zaczęła walkę o życie. Lekarze opisywali jej stan zdrowia jako krytyczny, po czym, według nich, pokonała bieg milowy. Dzięki swojej sile i chęci życia jest dzisiaj z nami.
W czasie biegów wokół jeziora w Borównie zebrano dla niej sporo pieniędzy. Ale to ciągle za mało. Stąd pomysł sołtys Marzeny Januszkiewicz, by zbierać dalej - na dożynkach, które w tym roku 24 bm. odbędą się w Gospodarstwie Agroturystycznym „Olszynki” w Gądeczu.
Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo
Angelika przebywa w domu, każdego dnia ciężko pracuje - m.in. z masażystą, psychologiem, rehabilitantami, logopedą. Każdy dzień rehabilitacji podnosi jej szanse na powrót do zdrowia. Dzięki tej żmudnej pracy Angelika reaguje na muzykę, głos, dotyk. Angelika jest już w stanie jeść podawane doustnie posiłki...
- Angelika była osobą radosną, towarzyską, pełną życia i energii - mówią organizatorzy akcji dla niej. - Pomagała innych, teraz my pomóżmy jej...
Czy da się uniknąć wypadków samochodowych?:
