1 z 8
Przewijaj galerię w dół
- Kiedy pies błąka się po naszej gminie to od razu ludzie...
fot. nadesłane

- Kiedy pies błąka się po naszej gminie to od razu ludzie dzwonią do nas, ponieważ boją się zagrożenia - mówi Krzysztof Wypij, wójt gminy Chełmno. - Wówczas my musimy powiadomić schronisko, z którym mamy podpisaną umowę na wyłapywanie bezdomnych psów. I oni przyjeżdżają. Musimy jednak pokryć koszt podróży, a także badań weterynaryjnych i pobytu czworonoga w schronisku. Miesięcznie to aż 500 złotych. Tam trzymają psa aż znajdzie dom lub zejdzie z tego świata.

W gminie nie ma miejsca, w którym można by - choćby krótko - przetrzymać psa. A może ktoś by się takim zajął, przygarnął i gmina uniknęłaby kosztów? Teraz, aby je zminimalizować, gmina oferuje 500 złotych na karmę dla tego, kto weźmie ze schroniska psa porzuconego w gminie Chełmno.

Obecnie w węgrowskim schronisku jest siedem psów z gminy Chełmno.

2 z 8
- Kiedy pies błąka się po naszej gminie to od razu ludzie...
fot. nadesłane

- Kiedy pies błąka się po naszej gminie to od razu ludzie dzwonią do nas, ponieważ boją się zagrożenia - mówi Krzysztof Wypij, wójt gminy Chełmno. - Wówczas my musimy powiadomić schronisko, z którym mamy podpisaną umowę na wyłapywanie bezdomnych psów. I oni przyjeżdżają. Musimy jednak pokryć koszt podróży, a także badań weterynaryjnych i pobytu czworonoga w schronisku. Miesięcznie to aż 500 złotych. Tam trzymają psa aż znajdzie dom lub zejdzie z tego świata.

W gminie nie ma miejsca, w którym można by - choćby krótko - przetrzymać psa. A może ktoś by się takim zajął, przygarnął i gmina uniknęłaby kosztów? Teraz, aby je zminimalizować, gmina oferuje 500 złotych na karmę dla tego, kto weźmie ze schroniska psa porzuconego w gminie Chełmno.

Obecnie w węgrowskim schronisku jest siedem psów z gminy Chełmno.

3 z 8
- Kiedy pies błąka się po naszej gminie to od razu ludzie...
fot. nadesłane

- Kiedy pies błąka się po naszej gminie to od razu ludzie dzwonią do nas, ponieważ boją się zagrożenia - mówi Krzysztof Wypij, wójt gminy Chełmno. - Wówczas my musimy powiadomić schronisko, z którym mamy podpisaną umowę na wyłapywanie bezdomnych psów. I oni przyjeżdżają. Musimy jednak pokryć koszt podróży, a także badań weterynaryjnych i pobytu czworonoga w schronisku. Miesięcznie to aż 500 złotych. Tam trzymają psa aż znajdzie dom lub zejdzie z tego świata.

W gminie nie ma miejsca, w którym można by - choćby krótko - przetrzymać psa. A może ktoś by się takim zajął, przygarnął i gmina uniknęłaby kosztów? Teraz, aby je zminimalizować, gmina oferuje 500 złotych na karmę dla tego, kto weźmie ze schroniska psa porzuconego w gminie Chełmno.

Obecnie w węgrowskim schronisku jest siedem psów z gminy Chełmno.

4 z 8
- Kiedy pies błąka się po naszej gminie to od razu ludzie...
fot. nadesłane

- Kiedy pies błąka się po naszej gminie to od razu ludzie dzwonią do nas, ponieważ boją się zagrożenia - mówi Krzysztof Wypij, wójt gminy Chełmno. - Wówczas my musimy powiadomić schronisko, z którym mamy podpisaną umowę na wyłapywanie bezdomnych psów. I oni przyjeżdżają. Musimy jednak pokryć koszt podróży, a także badań weterynaryjnych i pobytu czworonoga w schronisku. Miesięcznie to aż 500 złotych. Tam trzymają psa aż znajdzie dom lub zejdzie z tego świata.

W gminie nie ma miejsca, w którym można by - choćby krótko - przetrzymać psa. A może ktoś by się takim zajął, przygarnął i gmina uniknęłaby kosztów? Teraz, aby je zminimalizować, gmina oferuje 500 złotych na karmę dla tego, kto weźmie ze schroniska psa porzuconego w gminie Chełmno.

Obecnie w węgrowskim schronisku jest siedem psów z gminy Chełmno.

Pozostały jeszcze 3 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Groźnie na drogach w regionie. Na S5 auto uderzyło w barierkę, na A1 dachował kamper

Groźnie na drogach w regionie. Na S5 auto uderzyło w barierkę, na A1 dachował kamper

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Zobacz również

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli