Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Grążawach urządzą nową szkołę, publiczną

(kat)
Rodzice dzieci uczęszczających do niepublicznej szkoły przyszli na sesję. W ich imieniu głos zabrała Agnieszka Szrull (z prawej). - Do szkoły w Grążawach dzieci mają blisko, dobrze się w niej czują - przekonywała radnych.
Rodzice dzieci uczęszczających do niepublicznej szkoły przyszli na sesję. W ich imieniu głos zabrała Agnieszka Szrull (z prawej). - Do szkoły w Grążawach dzieci mają blisko, dobrze się w niej czują - przekonywała radnych. autorka
Po 13 latach funkcjonowania Szkoła Podstawowa im. Franciszka z Asyżu w Grążawach kończy swoją działalność w dotychczasowej siedzibie. W jej miejsce powstanie szkoła publiczna - filia podstawówki z siedzibą w Radoszkach.

Taką decyzję podjęli radni gminy Bartniczka podczas ostatniej sesji. Pod obrady rady trafił projekt uchwały w sprawie przeznaczenia mienia gminnego budynku Szkoły Podstawowej w Grążawach wraz z jej wyposażeniem. Temat wzbudził spore zainteresowanie wśród mieszkańców. Salę sesyjną odwiedzili rodzice i dziadkowie dzieci, które tam się uczą.

Zanim doszło do głosowania, przez ponad cztery godziny każda ze stron prezentowała swoje racje.
- Nie chcemy likwidacji tej szkoły, jesteśmy zadowoleni z jej funkcjonowania - mówili wzburzeni rodzice.

Niech zostanie po staremu

- Po co zmieniać na siłę coś, co jest dobre? Wójt nic nie płaci za działalność niepublicznej szkoły, po co chce robić sobie koszty i uruchamiać nową szkołę? Jaką ma pewność, że rodzice poślą tam swoje dzieci? - zastanawiali się mieszkańcy.

Przypomnijmy: niepubliczna podstawówka prowadzona przez Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich w Częstochowie funkcjonuje od 1 września 2001 r. Uczą się w niej dzieci w klasach I-VI i przedszkolaki.
Szkoła powstała w miejsce zlikwidowanej podstawówki, gdy gmina rozpoczęła reorganizację sieci szkół na swoim terenie. Podjęto decyzję o tym, by utrzymać gimnazjum w Jastrzębiu oraz dwie podstawówki: w Radoszkach i Nowych Świerczynach. W centrum gminy miała powstać szkoła z klasami O-III. Brano pod uwagę Grążawy i Łaszewo. Wybrano drugą wieś.

Mieszkańcy Grążaw zabiegali, żeby powstała niepubliczna szkoła w ich rodzinnej miejscowości.
- Pojawił się wniosek ze stowarzyszenia, by przekazać obiekt nieodpłatnie, na co nie mogliśmy się zgodzić - mówi Wiesław Biegański, wójt gminy. Przygotowano umowę użyczenia lokalu.

Zobacz też: Małe projekty. LGD mają pieniądze do podziału

Wszystko zgodnie z przepisami?

W ub.r. władze postanowiły wypowiedzieć tę umowę (w związku z funkcjonowaniem przy szkole przedszkola, które zdaniem władz prowadzone było niezgodnie z przepisami) i otworzyć w tym miejscu szkołę, do której uczęszczać mają uczniowie klas I-III. Otwarty zostanie również oddział przedszkolny.

- Gmina jako właściciel mienia podpisała z SPSK w Częstochowie umowę użyczenia lokalu wyłącznie na prowadzenie szkoły podstawowej - mówi Wiesław Biegański, wójt gminy Bartniczka.

Jak zapewniają w gminie, wezwanie do zaprzestania prowadzenia działalności zgodnie z podpisaną umową użyczenia lokalu, skierowane do p.o. dyrektora szkoły pani Bożeny Zabornej, wysłano 29 lipca 2013 r. - Było wystarczająco dużo czasu, żeby przygotować się do rozpoczęcia roku szkolnego bez naruszenia prawa. Jako gmina nie mamy wpływu na fakt, że zarówno dyrekcja, jak i organ prowadzący szkołę nie powiadomili rodziców o sytuacji, stawiając ich przed faktem - dodaje wójt.

Na sesji rady gminy, podczas której podjęto temat wypowiedzenia umowy stowarzyszeniu, pojawili się również jego reprezentanci z Częstochowy.

Gmina nic nie płaciła

- Oddział przedszkolny działał od czerwca 2001 przy szkole zgodnie z prawem - mówiła Violetta Błasiak, prezes Stowarzyszenia.
- Gmina Bartniczka nie przekazywała przez ten czas pieniędzy na jej działanie - dodała Maria Chodkiewicz, dyrektor stowarzyszenia.
Przypomniała również, że: - W grudniu ub. roku do ewidencji została wpisana działalność jedynie szkoły podstawowej uznając, że wcześniej przedszkole nie działało, co nie jest prawdą. Przedszkole funkcjonowało i gmina o tym wiedziała. Dlaczego chce się wyłączyć jeden, sprawnie funkcjonujący podmiot i zastąpić go innym? - zastanawiała się.

Do rady apel wystosowali rodzice, z przedstawicielem rady rodziców - Agnieszką Szrull. Wnioskowali o pozostawienie niepublicznej szkoły w Grążawach. Uzasadniali to chęcią pozostawienia placówki, do której dzieci mają bliski dostęp i w której dobrze się czują oraz troską o finanse gminy, która będzie musiała ponieść koszty związane z organizacją podstawówki.
- Konieczne będzie dowożenie dzieci do wyższych klas, do innych szkół - w Radoszkach i Nowych Świerczynach podczas gdy obecna szkoła gwarantuje naukę dzieci w klasach I-VI - mówiła Agnieszka Szrull.

Zobacz też: W przedszkolu obowiązkowy język obcy? To możliwe, ale są też wątpliwości

Długa wymiana zdań zakończyła się głosowaniem.

Radni przyjęli uchwałę dziewięcioma głosami, przeciw było czterech rajców, jeden wstrzymał się od głosu. Niepubliczna placówka będzie mogła funkcjonować w aktualnym budynku do końca roku szkolnego. Od 1 września powstać ma w tym miejscu podstawówka i przedszkole publiczne.

Jak zapewniają rodzice, to nie koniec batalii o utrzymanie szkoły. Jak się dowiedzieliśmy, stowarzyszenie będzie zabiegało o utrzymanie szkoły w Grążawach. Więcej na ten temat w kolejnych wydaniach "Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska