Do interwencji zostali wezwani strażnicy, którzy na co dzień patrolują baseny miejskie i jezioro w Tarpnie. - Pijany pasażer jechał z Małego Rudnika i pił piwo, awanturował się - relacjonuje wezwanie Andrzej Tomaszewski, strażnik miejski.
Co się okazało? Awanturnik wysiadł na przy ul. Focha, a strażnicy czekali na niego na przystanku przy al. 23 Stycznia. Udało się jednak namierzyć mężczyznę, ponieważ...wysiadając zgubił telefon komórkowy w autobusie. - Szybko ustaliliśmy krewkiego właściciela telefonu - dodaje Andrzej Tomaszewski.
CZYTAJ TEŻ: Podejrzany o zabójstwo żony w Grudziądzu:- "Największą karą dla mnie jest to, że utraciłem ukochaną"
Mężczyzna dostał dwa mandaty. Jeden w wysokości 500 zł za zakłócanie spokoju pasażerom w autobusie, a drugi na kwotę 100 zł za spożywanie alkoholu w środkach komunikacji publicznej.
Do zdarzenia doszło w środę wieczorem.
Jak zabezpieczyć się przed udarem słonecznym, jak reagować na udar cieplny?