https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Grudziądzu na polecenie władz miasta odstrzelono daniele. Myśliwi mogli zatrzymać trofea

Populacja danieli w Lesie Komunalnym na początku roku liczyła 137 sztuk. Urzędnicy uznali, że zwierząt tych jest zbyt wiele
Populacja danieli w Lesie Komunalnym na początku roku liczyła 137 sztuk. Urzędnicy uznali, że zwierząt tych jest zbyt wiele Piotr Bilski
Byki, łanie i cielaki, padły z broni myśliwych. Odstrzał przeprowadzono na zlecenie urzędu miasta.

Stało się. Gdy tylko zakończył się w październiku okres ochronny dla danieli, urzędnicy wydali decyzję o odstrzale tych zwierząt na terenie Lasu Komunalnego, a myśliwi pociągnęli za spusty.

To była „regulacja populacji”

- Zgodnie z decyzją Polskiego Związku Łowieckiego, w związku z nadmiernym wzrostem pogłowia daniela, na terenie grudziądzkich Lasów Komunalnych prowadzona została regulacja populacji daniela - informuje Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka ratusza. - Przypomnę, że zanim podjęto decyzję o odstrzale, urząd miejski poszukiwał jednostek, którym zgodnie z prawem mógł przekazać odłowione daniele.

Muflony wędrują po regionie. Kolejne zdjęcia od Czytelniczki

Jeszcze w kwietniu na łamach „Pomorskiej”, chęć przejęcia danieli na swoje tereny wyraziło Koło Łowieckie Sokół. Myśliwi byli tym zainteresowani, ponieważ w swoich lasach nie mieli danieli. Do porozumienia urzędników i myśliwych z „Sokoła” jednak nie doszło.

Powstanie odłownia dla dzikich zwierząt

- Ze względu na coraz liczniejsze szkody nie tylko w płodach rolnych i uprawach leśnych, ale także na coraz częstsze przypadki kolizji drogowych z udziałem danieli, przeprowadzono odstrzał redukcyjny tych zwierząt - dodaje rzeczniczka ratusza. Zabito 2 byki, 13 łań oraz 2 cielaki. - Równolegle prowadzono rozmowy w sprawie odławiania danieli i na mocy porozumienia zawartego z Nadleśnictwem Dąbrowa jeszcze w tym roku powstanie na terenie Lasów Komunalnych odłownia dla zwierząt, a odłowione w ten sposób daniele zostaną przekazane tej jednostce.

Odstrzał przeprowadzili myśliwi z Polskiego Związku Łowieckiego. Za pozyskane tusze musieli zapłacić Kujawsko-Pomorskiemu Urzędowi Wojewódzkiemu w Bydgoszczy lub oddać do punktu skupu dziczyzny. Trofea mogli zatrzymać.

Urzędnicy twierdzą, że odstrzał redukcyjny to normalna procedura regulacji populacji zwierząt. Tuż za granicami miasta w Węgrowie, Wielkich Lniskach, Linarczyku, Białym Borze, Wałdowie Szlacheckim i Pieńkach Królewskich istnieją obwody łowieckie, na których regularnie prowadzone są polowania. A Nadleśnictwo Jamy zwiększyło limity odstrzałów w kołach łowieckich przylegających do Lasu Komunalnego.

Co Państwo sądzą o przeprowadzonym odstrzale? Zachęcamy do wyrażania opinii.

Komentarze 70

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

jak tam leśniczy? najpierw daniele potem 3 tys drzew.I nikt nie widzi nic...wszyscy mają się dobrze.

g
grudziadzaninn

Najpierw odstrzeliwują daniele...a teraz  w Rudniku drzewa masowo wycinają.

G
Gość
No Giez, na temat i dosadnie - tylko , że oni nic sobie z naszego punktu widzenia nie robią. Oni mają swój jedynie słuszny. I na tym polega problem. Ale dobrze, że jest chociaż odwaga powiedzenia własnego zdania.
T
Tomasz

Myśliwi? A gdzie są ci prawdziwi? Teraz to banda tłustych pijaków, po pijaku strzelających byle jak i byle gdzie- często zwierzę ucieka i długo się męczy. Często odbijają swoje frustracje na bezbronnych zwierzętach, odstresowują się, jak to ładnie ujmują. Jeszcze nigdy nie spotkałem myśliwego na poziomie, toporność i brak empatii, to wyróżnia ich z grona innych ludzi. Gęby czerwone,tłuste, przepocone,cuchnące łachy,a pózniej jak dzieci przechwalają się, który co i ile ustrzelił. Szwecja? To jest kraj na wysokim poziomie, a Grudziądz to miastko śmierdzące prostactwem.

g
giez
W dniu 02.12.2015 o 08:56, Myśliwy napisał:

Skąd tak dużo nienawiści u obrońców zwierząt i jednocześnie tak mało wiedzy i inteligencji? Gdyby nie myśliwi to poumierali byście z głodu, ponieważ zwierzyna zjadła by wszystko co rośnie na polach a póżniej padała by z głodu razem z wami. Ja rozumiem że zaliczacie się do ludzi którzy traktują kotleta jako produkt kupiony w sklepie i nie zadajecie sobie pytania w jaki sposób do tego sklepu trafił ale wypadało by wytężyć szare komórki i zrozumieć że myśliwi oprucz polowania: Dokarmiają zwierzynę, reintrodukują zagrożone gatunki, walczą z kłusownikami, sadzą remizy na polach, uratowali żubra, bobra i sokoła wędrownego a co najważniejsze nie żebrają na swoją działalność kasy od podatników tylko za wszystko płacą z własnej kieszeni. A co wy z własnej woli robicie dla przyrody po za klikaniem bzdur w internecie?????

 


Przede wszystkim chleją i poklepują się po tłustych doopach ustalając hierarchię, stanowiska i lukratywne posadki- i tylko za rzadko sami się postrzelają...

To kolejna grupa kolesiów "trzymających władzę", taki lansik, mało jest prawdziwych miłośników lasu.

Hipokryzją jest to, że najpierw dokarmia sie tak bardzo zwierzynę, aby sobie odstrzelić nadstan. A to co zrobiono- wybudowano przy leśniczówce grodzone gówna, żeby kolejni kolesie się nachapali, a kolejne urzędasy brały kasę za fikcyjne zajęcia dla dzieci (przecież sąd ich uniewinni)- dla danieli, które u nas żyją na wolności- zamiast zrobić takie miejsca, abyśmy wszyscy mogli je podglądać na wolności i bezpieczniejeździć naszymi nowymi drogami. CHAMSTWO, GÓWNOJADZTWO I BEZMÓZGOWIE!

Popotrzcie na Skandynawię, gdzie dzika zwierzyna siedzi sobie na miejskich trwanikach, albo w innych krajach Europy -gdzie w parkach (laskach) miejskich łażą stada saren i to czyni życie ludzi łagodniejsze, zdrowsze i proekologiczne.

UFFFFF i nie walcie argumentów o podłym mięsie chodowanym w Polsce- świetny artykuł o przemyśłe drobiarskim w weekendowej Wybiórczej-polecam.

G
Gość

Do gościa głodnego: A Ty nie jesteś głodny???? A no tak Kupujesz gotowe martwe skrawki zwłok w sklepie i rączki masz czyste. Jakiś morderca biednych zwierząt zabija żebyś Ty z głodu nie umarł i mógł z pełnym brzuchem pierniczyć o ekologi. Takie zachowanie nazywa się hipokryzją. Wpierniczasz mięso a krytykujesz myśliwych. AAAA już załapałem!!!! Ty jesz świnki które  mieszkają w chlewie i są brzydkie więc z czystym sumieniem można je zjadać a ci paskudni myśliwi zjadają te ładne sarenki. Myślę że jak już skończysz tą podstawówkę to trochę zmądrzejesz. Ale głowy nie dam;-)

G
Gość
Tacy głodni, że polować muszą...Śmieszne!!! Jak jeden z drugim taki inteligentny i superman, to wyrownaj szanse i idź na polowanie bez broni. Zobaczymy jak sobie poradzisz i kto kogo upoluje. Smakosze dziczyzny jego mać!!!!
G
Gość

Jak cztyam komentarze że: "Kiedyś przyroda radziła sobie bez myśliwych" To zadaje sobie pytanie "Kiedy?!" Ludzie polują i polowali od zarania dziejów. Świadczą o tym rysunki naskalne, wykopaliska i nasza anatomia. Mamy woreczek żułciowy, oczy z przodu czaszki i szczątkowe kły co stawia nas w tym samym szeregu co wilk i ryś. Czy nam się to podoba czy nie mamy drapieżne kożenie. Owszem możemy się oszukiwać i być politycznie poprawnymi i zamieniać kiełbasę na soje ale nie jest to zdrowe dla naszego organizmu. Twierdzenie że przyroda poradzi sobie  lepiej bez naszej ingerencji jest na poziomie przedszkolnym. Ci którzy piszą tego typu głupoty również na księżycu nie mieszkają i oddziałują na naszą planetę: produkując śmieci, używając lekarstw i kosmetyków testowanych na zwierzętach, włączając prąd, jedząc i wyprużniając się. Upolowanie dzika czy jelenia i zjedzenie go jest o wiele ekologiczniejsze niż odżywianie się chodowanymi kurczakami ponieważ: Kurczaki te są chodowane w często koszmarnych warunkach, karmione chemią, podczas uboju część tusz jest w niegodny z przepisami sposób utylizowana (afera Stokłosy), następnie w opakowaniu które będzie rozkładało się milion lat trafia do sklepu. Dziczyzna prosto z lasu trafia na stół myśliwego albo do skupu dając tymsamym możliwość zdrowego odżywiania się czego nie można powiedzieć o kurczakach z supermarketu. Co wolicie jeść świecące kurczaki z antybiotykami gratis czy dziczyznę wykarmioną w lesie i na polu?? Smacznego.

M
Myśliwy

Skąd tak dużo nienawiści u obrońców zwierząt i jednocześnie tak mało wiedzy i inteligencji? Gdyby nie myśliwi to poumierali byście z głodu, ponieważ zwierzyna zjadła by wszystko co rośnie na polach a póżniej padała by z głodu razem z wami. Ja rozumiem że zaliczacie się do ludzi którzy traktują kotleta jako produkt kupiony w sklepie i nie zadajecie sobie pytania w jaki sposób do tego sklepu trafił ale wypadało by wytężyć szare komórki i zrozumieć że myśliwi oprucz polowania: Dokarmiają zwierzynę, reintrodukują zagrożone gatunki, walczą z kłusownikami, sadzą remizy na polach, uratowali żubra, bobra i sokoła wędrownego a co najważniejsze nie żebrają na swoją działalność kasy od podatników tylko za wszystko płacą z własnej kieszeni. A co wy z własnej woli robicie dla przyrody po za klikaniem bzdur w internecie?????

G
Gość k
Po odstrzeleniu zwierząt problem nadal nie rozwiązany. Pojawiają się nadal na trasie srednicowej, jak i w okolicach rzadza. Tworzą zagrożenie wybiegajac zza górek, krzaków wprost na ulicę. Decyzja o odstrzale błędna i koniec!!! Gratuluje zarządowi dróg, który to we wczesnych godzinach porannych wyłącza latarnie właśnie na tych odcinkach dróg. Fajnie jedzie się do pracy w ciemnościach i zoo- atrakcjami!!! Grunt to bezpieczeństwo! Władze miasta jak zwykle dają popis w podejmowaniu słusznych decyzji.
G
Gość
W dniu 01.12.2015 o 21:37, Gość napisał:

 

 

Przecież jest leśniczy od lasów miejskich Grudziądza i on powinien nad tym zapanować.

Zresztą jak pamiętam z czasów szkolnych to wraz ze swoim ojcem jeździł na polowania...

 

G
Gość
W dniu 01.12.2015 o 16:14, Gość napisał:

Przecież jest leśniczy od lasów miejskich Grudziądza i on powinien nad tym zapanować.

Przecież jak mu władza powie, że ma cały las wyciąć i wszystkie zwierzęta wybić to właśnie tak zrobi.

G
Gość
W dniu 01.12.2015 o 11:51, Myśliwy napisał:

 Logiczne myślenie nie jest natomiast Twoją mocną stroną. Według Ciebie brzydkie, chodowlane świnie należy zabijać a ładne serenki nie?!?!? Słyszałeś kiedyś o szkodach wyrządzanych w rolnictwie przez zwierzynę, słyszałeś o tym że zwierzyny gróbej od około 15lat w Polsce przybywa??? Po za tym określenie:"Pijany myśliwy nie zabija humanitarnie" Jest po pierwsze pomówieniem a po drugie określenie Humanitarność nie może odnosić się do zwierzyny ponieważ Human to człowiek a co się z tym wiąże nie można ludzko postępować ze zwierzęciem. Zwierzynę można a nawet powinno traktować się etycznie tak jak czynią to myśliwi np. poprzez dokarmianie, walkę z kłusownictwem, reintrodukcje itp. Załapałeś????? 

Gówno nie pomówienie , myśliwi to je***e chlejtusy , a gruba pisze się prze U otwarte pajacu. Poza tym nie mieszkamy na wski więc w huju mam szkody rolników .

G
Gość
W dniu 10.11.2015 o 23:29, mirek lasecki napisał:

I bardzo dobrze. moze szanowni komentujący za chwilę pochyla sie nad nędznym losem świń, krów , cielakow i kurczaków...to za chwilę bedziecie jeść marchewke i makaron...takie jest prawo natury po prostu i żaden nawiedzony bełkot obrońców zwierząt tego nie zmieni ...proste

Masz rację, ty również jesteś częścią natury, myślę,że po tobie,żaden nawiedzony, homolub płakał nie będzie. Po zwierzętach tak, a po takich jak ty się nie płacze. Celowo nie używam form grzecznościowych, ciebie nie ma.

G
Gość

Przecież jest leśniczy od lasów miejskich Grudziądza i on powinien nad tym zapanować.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska