Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Grudziądzu pobił 51-latka na śmierć. Jest już za kratami. Do sprawy zatrzymano jeszcze dwie osoby [NOWE INFORMACJE]

PA
30-latek miał pobić na śmierć 51-latka. Został tymczasowo aresztowany. Do zdarzenia doszło w Śródmieściu Grudziądza w miniony weekend.
30-latek miał pobić na śmierć 51-latka. Został tymczasowo aresztowany. Do zdarzenia doszło w Śródmieściu Grudziądza w miniony weekend. archiwum GP
Podejrzany o śmiertelne pobicie 30-latek został decyzją sądu tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. - Przyznał się do zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia - mówi Magdalena Chodyna, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu. Jak się okazuje, to znany organom ścigania przestępca.

Zobacz wideo: Trzy miesiące zwolnienia chorobowego, koniec raju dla symulantów.

Policjanci zostali zaalarmowani w weekend o zwłokach znajdujących się przy jednej z ulic Śródmieścia w Grudziądzu. Zgłoszenie potwierdziło się. Było to ciało - jak się okazało - 51-letniego mężczyzny.

- Sekcja zwłok wykazała, że do śmierci doszło w wyniku wielonarządowych obrażeń ciała i pobicia - wyjaśnia prokurator Chodyna.

Zatrzymany do sprawy 30-latek usłyszał zarzut spowodowania ciężkich uszkodzeń ciała, których następstwem była śmierć. Grozi za to kara pozbawienia wolności od 5 lat, kara 25 lat więzienia albo dożywocie. Sąd we wtorek, 7 września przychylił się do wniosku grudziądzkiej prokuratury i wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu 30-latka. Wcześniej był on już doskonale znany z wcześniejszych zatargów z prawem. M.in. z przestępstw przeciwko mieniu oraz stosowania przemocy.

Jak zaznacza prokurator Chodyna, zarzut dla 30-latka to wstępna kwalifikacja czynu. Może ulec zmianie po kolejnych czynnościach wykonywanych w toku śledztwa.

Podejrzani o pomoc w ukryciu zwłok i zacieranie śladów

Do sprawy zostały zatrzymane jeszcze dwie osoby: 49-letnia kobieta oraz 70-letni mężczyzna. Są to osoby, które się znają, ale nie są rodziną. Każdy z nich usłyszał dwa zarzuty poplecznictwa oraz niezawiadomienia o przestępstwie. - Podejrzani mieli pomagać w ukrywaniu zwłok i zacieraniu śladów - o wstępnych ustaleniach mówi prokurator Magdalena Chodyna. - W toku dalszych czynności będziemy ustalali dokładny ich udział w zdarzeniu. Nie wykluczamy też zmiany kwalifikacji czynów.

Także są znani organom ścigania z wcześniejszych przewinień. Prokuratura również wobec tej dwójki podejrzanych skierowała wnioski do sądu o tymczasowe aresztowania. W środę, 8 września sąd zdecydował o zastosowaniu dwumiesięcznego aresztu. Za poplecznictwo grozi do 5 lat więzienia, a za niezawiadomienie o przestępstwie do 3 lat.

Co się wydarzyło?

Ze wstępnych ustaleń wynika, że cała czwórka znała się i spotkała w jednym z mieszkań budynku w Śródmieściu gdzie spożywali wspólnie alkohol. Podczas spotkania doszło do nieporozumień pomiędzy podejrzanym a ofiarą, czego następstwem było pobicie. Zwłok 51-latka biesiadnicy pozbyli się z mieszkania. Do zdarzenia doszło w nocy z 3 na 4 września, a zwłoki policja ujawniła w niedzielę, 5 września.

Wszyscy w momencie zatrzymania byli pod wpływem alkoholu, dlatego czynności dochodzeniowo-śledcze mogły zostać przeprowadzone dopiero gdy podejrzani wytrzeźwieli. Na razie prokuratura nie ujawnia więcej szczegółów ze względu na początkowy etap śledztwa. A zaplanowano jeszcze m.in. przesłuchania świadków, pozyskanie opinii z medycyny sądowej po sekcji zwłok, badanie psychiatryczne podejrzanego o pobicie ze skutkiem śmiertelnym aby dowiedzieć się czy był poczytalny w momencie popełniania czynu. Badaniom będą także podlegały przedmioty i ślady zabezpieczone w mieszkaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska