W Grudziądzu rusza kwesta na odnowę zapomnianych grobów [zdjęcia]

Nowy wygląd w tym roku zyskały dwa nagrobki: nastolatki Lenchen Ruprecht z 1913 roku i Leonarda Lammeka, pierwszego naczelnika parowozowni grudziądzkiej z 1925. - Prace polegały głównie na oczyszczeniu i zakonserwowaniu, by uchronić przed różnymi warunkami pogodowymi - mówi Paweł Grochowski z Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, które koordynuje akcje. - Odnowiliśmy też napisy i wyprostowaliśmy tablice.

WIĘCEJ: Pięknieją zabytkowe grobowce w Grudziądzu. 1 i 2 listopada kolejna zbiórka pieniędzy

Łączny koszt prac - w przypadku obu pomników - wyniósł ok. 20 tys. zł.

Już dziś i w czwartek będzie okazja do udziału w kweście na rzecz ratowania kolejnych zapomnianych grobów. Wytypowano już następny. To olbrzymi grobowiec rodziny Zagórnych. - Wstępny kosztorys prac szacujemy na około 30 tysięcy złotych, dlatego planujemy zbierać pieniądze na ten cel teraz i w przyszłym roku - wyjaśnia Paweł Grochowski.

CZYTAJ TEŻ:W Grudziądzu groby sprzed wieku odzyskują dawny blask

Dotąd, rekordową sumę - 22, 5 tys. zł - udało się zebrać w 2017 roku. - Marzy się nam, by pobić ten rekord, ale chyba nie damy rady zebrać 30 tysięcy złotych i stąd wstępna decyzja o tym, aby kwestować dwa lata na renowację wytypowanego pomnika.
Kwesta dziś w godz. 10-16 na cmentarzu przy ul. Cmentarnej oraz 1 listopada w godz. 9-14. - Zaprosiliśmy tradycyjnie harcerzy, przewodników PTTK, samorządowców - mówi Paweł Grochowski. - Pieniądze będziemy liczyli w piątek po południu.

Tymczasem na nekropolii przy Cmentarnej i Jaskółczej do końca tygodnia pojawią się wzmożone patrole strażników. Będą oni pełnili służbę również nocą. Ich głównym celem będzie czuwanie nad tym, aby groby nie były okradane i niszczone. Także funkcjonariusze będą czuwali nad bezpieczeństwem odwiedzających.