Styczeń dla placówki zaczął się fatalnie. Pożar zniszczył pomieszczenia garażowo-warsztatowe. Z dymem poszły m.in. trzy auta, w tym samochód do przewozu osób i ładunków z 2011 roku.
- Mamy jeszcze dwa inne samochody, ale są one w złym stanie technicznym, wymagają napraw. Miały trafić do warsztatu - wyjaśnia dyrektor Jaskólska. Problemem będzie też odbudowa spalonych pomieszczeń, bo chodzi o dużą przestrzeń - około 2 tysiące metrów.
- Pierwszoplanową sprawą jest teraz zabezpieczenie dachu spalonego obiektu, bo jak się zawali, rozbiórka całości kosztować będzie ogromne pieniądze - słyszymy w ośrodku.
Szczęściem jest to, że część mieszkalna nie ucierpiała. Nikt z mieszkańców nie ucierpiał. A zimę spędza w ośrodku 96 bezdomnych.
Przyczyny pożaru nie są wciąż znane. Ustalenia trwają. Jak dowiadujemy się - przygotowanie opinii potrwać może nawet trzy miesiące. Odbudowa oznacza ogromne koszty. Stąd apel o pomoc. Dla osób, które zechcą wpłacić pieniądze podajemy numer konta: PKO BP SA Szubin 55 10 20 14 62 00 00 72 02 01 172 477. O potrzebach ośrodka dowiedzieć się można więcej pod nr tel. (52) 384 -59- 17.
Kujawsko-Pomorskie Stowarzyszenie Pomocy Bliźniemu „Judym” powstało we wrześniu 2004 roku. To jedyne tego typu stowarzyszenie w powiecie. Pomaga niepełnosprawnym, rodzinom w sytuacjach kryzysowych, samotnym matkom z dziećmi, bezdomnym. Zapewnia dach nad głową, odzież i podstawowe środki czystości, wydaje trzy razy dziennie posiłki, daje wsparcie w walce z nałogami i uzależnieniami...
Pożar na terenie stowarzyszenia "Judym" w Kołaczkowie [zdjęcia]