https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

W Kawlach ćwiczyli nocne lądowanie

Na początku września w Zamartem lądowały dwa śmigłowce. Było to jednak w dzień. Teraz strażacy ćwiczyli nocne manewry.
Na początku września w Zamartem lądowały dwa śmigłowce. Było to jednak w dzień. Teraz strażacy ćwiczyli nocne manewry. Aleksander Knitter
Strażacy z powiatu sępoleńskiego tuż przed weekendem ćwiczyli przyjmowanie śmigłowca ratowniczego nocą przy ograniczonej widoczności. To na wypadek zdarzenia, które byłoby właśnie nocą, a była potrzeba wezwania LPR.

Śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego często pojawiają się na miejscach wypadków. Ostatnim tego przykładem może być zdarzenie z początku września, kiedy to koło Zamartego samochód z uczniami wylądował w rowie. Na miejscu wówczas pojawiły się aż dwa śmigłowce. Ich piloci świetnie poradzili sobie z lądowaniem - obaj usiedli na drodze krajowej 25.

Strażacy muszą być jednak przygotowani na różne opcje, zdarzenia i możliwości. Dlatego ostatnim wspólnym ćwiczeniem służb z powiatu sępoleńskiego było szkolenie dla strażaków z jednostek OSP, które działają w systemie KSRG. - Szkolenie obejmowało przyjmowanie śmigłowca ratowniczego w nocy na lądowisku gminnym przy ograniczonej widoczności. W szkoleniu oprócz strażaków z Komendy Powiatowej PSP uczestniczyli druhowie z jednostek OSP KSRG z Więcborka, Kamienia, Sypniewa, Sośna - wyjaśniają strażacy.

ZOBACZ KONIECZNIE: Tyle zarabiają sprzedawcy, policjanci i pozostali Polacy [STAWKI]

Ćwiczenia odbyły się pod nadzorem komendy wojewódzkiej PSP z Torunia.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska