W przychodniach Zespołu Opieki Zdrowotnej we Włocławku leczy się około 70 tys. mieszkańców. - Rocznie przybywa nam trzy, cztery tysiące nowych pacjentów, którzy wcześniej korzystali z niepublicznych placówek - podkreśla Andrzej Wasielewski, prezes MZOZ. Co powoduje, że pacjenci wracają do MZOZ? To efekt m.in. tego, że placówka ta ma niezłą bazę diagnostyczną. Na przykład pracownie rtg przy ul. Kilińskiego nieźle wyposażone są w aparaty rentgenowskie, spełniające wysokie unijne standardy przy czym jeden z nich pracuje od niedawna, został bowiem zakupiony w ubiegłym roku.
Sezon urlopowy, gdy pacjentów jest mniej, a i pracownicy odpoczywają, dyrekcja MZOZ wykorzystała na wykonanie remontu w pracowniach rentgenow- skich. Przebudowywana jest m.in. rejestracja pod kątem stworzenia lepszych warunków obsługi pacjentów, remontowane toalety i odnawiane poszczególne pracownie. Ze względu na remonty i urlopy pracowników os- tatnio jedna z pracowni została wyłączona z uzytkowania. To spowodowało ograniczenia, jeśli chodzi o możliwości wykonania zdjęć rtg. - Jeśli pacjent przyjdzie ze skierowaniem od lekarza Miejskiego Zespołu Opieki Zdrowotnej, prześwietlenie będzie miał wykonane - zapewnia prezes Wasielewski.
Nie będzie problemów z prześwietleniem zęba, natomiast mogą być z wykonaniem zdjęcia rtg układu pokarmowego. Ta sytuacja jest, jak zapewnia prezes Andrzej Wasielewski, przejściowa. Po wakacjach, gdy skończy się sezon urlopowy i zakończy remont w pracowniach rtg, zdjęcia rtg wykonywane będą na wszystkich aparatach. Miejski Zespół Opieki Zdrowotnej, w odróżnieniu od innych placówek m mieście, jest w tej komfortowej sytuacji, że nie ma problemów ze specjalistami, zajmującymi się diagnostyką. Na etacie zatrudnionych jest trzech diagnostów.
Co jednak w sytuacji, gdy pacjent nie może czekać z prześwietleniem na zakończenie remontu w MZOZ? Nasz Czytelnik udał się do pracowni rentgenowskich Zespołu Przychodni Specjalistycznych. Porzebne do dalszego leczenia zdjęcie już ma, ale narzeka, że zajęło mu to dużo czasu, bo przed pracowniami przy ul. Szpitalnej była spora kolejka, a i zarejestrowanie się na prześwietlenie zajęło mu trochę czasu.
Czy nie ma lepszego terminu na remonty niż lato? Prezes Wa-sielewski twierdzi, że właśnie w miesiącach letnich od lat wykonywanych jest najmniej prześwietleń.