Od 22 sierpnia br. na podstawie nowej ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego, do końca 2011 roku pracodawca będzie mógł za zgodą pracowników, wydłużyć okres rozliczeniowy czasu pracy do 12 miesięcy. Po zmianie pracodawcy będą mogli wydłużać czas pracy np. do 10 godzin dziennie w okresie koniunktury, a w razie spadku zamówień odpowiednio skracać czas pracy np. do 6 godzin dziennie.
Wydłużenie okresów rozliczeniowych do 12 miesięcy będzie możliwe tylko u przedsiębiorców.
Zgodnie z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej przedsiębiorcą są osoby fizyczne, prawne lub jednostki organizacyjne, które wykonują działalność gospodarczą we własnym imieniu. Tylko te podmioty będą mogły wydłużać okresy rozliczeniowe czasu pracy oraz wprowadzać indywidualne rozkłady czasu pracy (dzięki temu unikną konieczności płacenia za nadgodziny).
Musi być zgoda pracowników
Wprowadzenie 12-miesięcznego okresu rozliczeniowego czasu pracy trzeba uzasadnić przyczynami obiektywnymi, technologicznymi lub dotyczącymi organizacji czasu pracy. Jednak na wydłużenie okresu rozliczeniowego muszą się zgodzić pracownicy. Pracodawca musi bowiem wprowadzić przepisy przewidujące taką możliwość do układu zbiorowego pracy.
Raz dłużej, raz krócej
W czasie stosowania przedłużonego okresu rozliczeniowego liczba godzin pracy w danym miesiącu może być zróżnicowana. I tak dla przykładu jeśli w lipcu i sierpniu zapotrzebowanie na towary jest większe czas pracy można wydłużyć do 10 godzin dziennie. Natomiast we wrześniu i październiku, kiedy sprzedaż spadnie, pracownicy mogą pracować 6 godzin dziennie zamiast 8 godzin.
Wydłużanie pracy w danym miesiącu nie może jednak naruszać prawa pracownika do odpoczynku gwarantowanego przez kodeks pracy.
Pracownikowi nadal przysługiwać będzie prawo do 11-godzinnego, nieprzerwanego odpoczynku dobowego oraz do 35-godzinnego, nieprzerwanego odpoczynku tygodniowego.
Inaczej dla rodziców
Po wprowadzeniu tych przepisów każda osoba wychowująca dziecko do 14 roku życia lub opiekująca się niesamodzielnym członkiem rodziny będzie mogła złożyć wniosek o zmianę godzin rozpoczynania i kończenia pracy.
Pracodawca musi uwzględnić wniosek o zmianę rozkładu czasu pracy. Obowiązują dwa wyjątki od tej zasady. Nie musi tego robić, jeśli będzie to niemożliwe ze względu na organizację pracy w firmie lub rodzaj pracy wykonywanej przez rodzica. Firma musi pisemnie poinformować podwładnego o przyczynie odmowy.
Pracownik będzie mógł zaskarżyć decyzję do sądu pracy, aby ten nakazał pracodawcy ustalenie indywidualnego rozkładu czasu pracy w sposób wskazany we wniosku.
Wypowiedzenie zmieniające
Przy obniżaniu wymiaru czasu pracy na podstawie nowej ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu nie stosuje się przepisów kodeksu pracy dotyczących wypowiedzenia zmieniającego. Pracodawca będzie mógł zmniejszyć wymiar czasu pracy podwładnych (maksymalnie o pół etatu przez pół roku). Przedsiębiorca powinien natomiast wręczyć pracownikowi wypowiedzenie zmieniające, jeśli chce wydłużyć pracownikowi czas pracy.