https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Kwiekach ma powstać Dom Rain Mana - placówka dla dorosłych z autyzmem

Burmistrz Jolanta Fierek, prezes Ewa Szmytkowska, wiceprezes Teresa Wiśniewska-Muskat i przyjaciel Fundacji Stanisław Zachara.
Burmistrz Jolanta Fierek, prezes Ewa Szmytkowska, wiceprezes Teresa Wiśniewska-Muskat i przyjaciel Fundacji Stanisław Zachara. archiwum
W Kwiekach ma powstać Dom Rain Mana - placówka dla dorosłych z autyzmem. Działka jest już kupiona, projekt gotowy. Potrzebne są pieniądze.

Fundację Dom Rain Mana z Sopotu zarejestrowano w 2005 r. Powstała z inicjatywy rodziców osób z autyzmem oraz ich przyjaciół. Ich celem jest wybudowanie stacjonarnej placówki, która ma być azylem dla ich dzieci.

Rodziców kiedyś zabraknie, martwią się o przyszłość dzieci. Prezes Ewa Szmytkowska ma 34-letniego syna z autyzmem. Stara się poruszyć niebo i ziemię, by w ramach fundacji zgromadzić środki na budowę domu. Działka już jest - 8,5 hektarowa z 6 hektarami lasu. Projekt już jest gotowy. Kosztorys opiewa na 2 mln 200 tys. zł. Budynek ma być trzyskrzydłowy, parter z poddaszem użytkowym. Założenie jest takie, że zamieszka w nim na stałe dziesięć osób. - Planujemy też dzienną terapię dla osób z autyzmem i innymi pokrewnymi chorobami - mówi Ewa Szmytkowska.

Budynek nie może być duży. Światowy trend jest taki, by placówki dla osób z autyzmem były kameralne. Wiadomo już, kto będzie mieszkał na farmie w Kwiekach. Najmłodsza osoba - chłopiec ma 13 lat, a najstarsza osoba, mężczyzna - 40.

- Dotąd zebraliśmy jedną czwartą potrzebnej kwoty - mówi Szmytkowska.

Czytaj również: Wpadło 500 plus. "Te pieniądze przywróciły nam godność"

Zbiórki pieniędzy są głównie w Sopocie. Było już jedenaście aukcji dzieł sztuki. Artyści hojnie przekazują swoje dzieła. Fundacja liczy też na wsparcie z jednego procentu przy rozliczeniach z fiskusem. Dlaczego Kwieki? Najpierw rozglądano się za działką bliżej Trójmiasta, ale ceny są tam wywindowane. A Kwieki, choć położone 120 km od Sopotu, są idealne. Zamieszkają tam ludzie z całego województwa. Szmytkowska wspomina swoje pierwsze wrażenia, gdy tam pojechała na rekonesans. Zachwyciła się słoneczną łąką i skąpanymi w słońcu nieużytkami. To wymarzone miejsce dla osób z autyzmem - można się wyciszyć i chłonąć okolicę.

Na ostatnim sobotnim pikniku w Kwiekach pojawili się rodzice, ich autystyczne dzieci, opiekunowie, wolontariusze i mieszkańcy. Było m.in. ognisko i pokaz baniek mydlanych. Była też mama 40-letniego chojniczanina z autyzmem. - Wiemy już więc, że będziemy mieć jednego uczestnika z Chojnic - mówi Szmytkowska.

Za kilka lat stanie tam farma. Póki co można podziwiać piękną kapliczkę Matki Boskiej. Wykonał ją profesor Morawiec z Akademii Muzycznej w Gdańsku. Fundacja ma szczęście do dobrych ludzi. W pikniku wzięła udział burmistrz Czerska Jolanta Fierek. Szmytkowska mówi, że ceni sobie to spotkanie. Możliwe jest partnerstwo z samorządem. Sama Jolanta Fierek zapewnia, że będzie wspierała Fundację, jak tylko to możliwe. Na pewno będzie kibicować inicjatywie, zastanowi się też, czy gmina może pomóc Fundacji finansowo w budowie.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska