Podsumowując wykonanie ubiegłorocznego budżetu burmistrz Jacek Idzi Kaczmarek powiedział, iż zakończył się on bez jakichkolwiek zobowiązań wymagalnych.
Nie był on za to o udany, jeśli chodzi o wpływy środków unijnych. To nie jest wina gminy, bo ta była i jest przygotowana z projektami i pomysłami w tym zakresie. Do gmin w całym województwie kujawsko-pomorskim nie spłynęło w ubiegłym roku wiele unijnego wsparcia. Przyspieszenie w tym temacie następuje dopiero teraz.
Ważne, gminie udaje się odzyskiwać podatek VAT. Jeśli chodzi o inwestycje, te w ubiegłym roku pochłonęły 3, 3 mln złotych. Wykonano 43 zadania. Najważniejszym ubiegłorocznym przedsięwzięciem była rewitalizacja łabiszyńskiego rynku.
Oprócz inwestycji realizowanych samodzielne, wykonano także te wspólnie z starostwem, Spółdzielnią Mieszkaniową w Łabiszynie, Pałuckim Centrum Zdrowia, policją i ZDW w Bydgoszczy gdzie wspólnie postawiono sygnalizację świetlną.
Burmistrz dodał dalej, że gmina prowadzi bardzo szeroką działalność kulturalną.
- I mamy sygnały, iż mieszkańcy obawiają się, że wydajemy na to bardzo dużo pieniędzy. Tak nie jest, ponieważ na kulturę we wszystkich obszarach wydaliśmy 1 mln 400 tys. złotych. To 3,5 procent wydatków budżetowych. Na sztandarowe imprezy typu Łabiszyńskie Spotkania z Historią, Spotkajmy się na łabiszyńskiej wyspie, festyny, wydaliśmy kwotę około 500 tys. zł . Dokonałem analizy porównawczej wydatków na kulturę w naszej gminie. W okolicy jest to jedna z najniższych sum wydatkowanych na kulturę i tutaj trzeba to bardzo mocno podkreślić - powiedział.
Nawiązując do poruszonego tematu, radna Agnieszka Kupis oświadczyła, że wydarzenia kulturalne, jakie obywają się w Łabiszynie pozytywnie wpłynęły na wizerunek gminy nie tylko w powiecie, ale i w całym województwie.
Kończąc, włodarz oświadczył, że sytuacja finansowa gminy jest dobra, do bardzo dobrej jest co prawda daleko, natomiast zauważalny jest wzrost osadnictwa i ilość podmiotów gospodarczych.