
Szacuje się, że sama społeczność związana z bushcraftem i survivalem, czyli nietypowymi formami aktywności terenowej, nastawionymi na minimalizm, samowystarczalność i długie przebywaniew lesie, liczy w Polsce ponad 40 tys. osób.

Przede wszystkim należy mieć namiot. Warto zacząć od czegoś mniejszego i tańszego, na wypadek, gdyby spanie w lesie miało nam jednak na dłuższą metę nie przypaść do gustu. Namiot turystyczny 2+1 (np. turystyczny IGLO) można mieć z przesyłką za około 220 zł. Pamiętajmy, by był lekki i łatwo się składał.

Komfort spania pod gołym niebem gwarantuje też dobrze dobrany śpiwór. Pamiętajmy, by był lekki, ciepły i zajmował mało miejsca, jak np. 2w1 Kołdra Mumia. Kosztuje 109 zł.

Niezbędny element wyposażenia namiotu stanowi też wygodna karimata (np. Bestway, 70 zł). Inwestycja w nią ustrzeże przed dyskomfortem spowodowanym kontaktem pleców z podłożem. Można też zainwestować w materac (np. Inteks, 95 zł), który posłuży nie tylko do spania, ale też do siedzenia na nim za dnia. Pamiętajmy, by rozmiar dopasować do naszego namiotu. Jeśli zdecydujemy się na materac, niezbędna będzie też pompka (za ok. 20 zł), dokupmy ją więc jeśli brakuje jej w zestawie.