
Żeby dobrze zorganizować się w czasie biwaku, potrzebujemy także saperki (19 zł). Zawsze trzeba coś podkopać, wyrównać, albo dobrze zakopać organiczne śmieci.

Na biwaku nie ma też życia bez gazowej kuchenki turystycznej (60 zł). Pamiętajmy, że aby coś na niej ugotować, będziemy też potrzebować naczyń turystycznych i sztućców, jak np. zestaw Major za 50 zł. Najlepiej, by były lekkie, łatwe do umycia i składane. Uwaga! Przestrzegajmy bezwględnie zasad bezpieczeństwa i korzystajmy z kuchenki gazowej tylko tam, gdzie pozwalają na to przepisy.

Pamiętajmy też o dobrym nawodnieniu. Przyda się butelka z filtrem (węglowym za ok. 20 zł), dzięki której będziemy mogli zaopatrzyć się w wodę pitną nawet korzystając z publicznych ujęć.

Choć dziś każdy ma latarkę w telefonie, nie liczmy na to, że ona wystarczy. Warto mieć ze sobą porządne źródło światła - naładowany powerbank to podstawa! (25 zł).