5 z 13
Zbigniew Trzebniak podczas spotkania Lipnowskiej Grupy...
fot. Małgorzata Chojnicka

Podczas spotkania Lipnowskiej Grupy Literackiej rozprawiano o miłości

Zbigniew Trzebniak podczas spotkania Lipnowskiej Grupy Literackiej w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lipnie czytał swoje wiersze z najnowszego tomiku o intrygującym tytule „Kobieta o wielu niebach”.

Został on podzielony na siedem części, co od razu budzi skojarzenie z siódmym niebem. Znaleźć się w nim, to po prostu być szczęśliwym. A bez miłości nie uda się chyba tego stanu osiągnąć. Z wierszy Zbyszka Trzebniaka wyłania się z wrażliwy mężczyzna, adorujący kobietę i dostrzegający jej piękno w codzienności. Właśnie ona wypełnia nasze życie, bo świąt jest w nim zdecydowanie mniej niż w kalendarzu.

Zbyszek Trzebniak debiutował w latach 80. na łamach „Tucholanina”. Został uhonorowany przez Klub Literacki w Poznaniu „Paszportem do Litery”, a w 2016 r. otrzymał nagrodę Marszałka Województwa Kujawsko – Pomorskiego z okazji trzydziestolecia pracy twórczej. Pracuje jako leśniczy w Leśnictwie Dąbrówka.

- Zbyszek pisząc o miłości jest bliski erotyki, ale nie przekracza dozwolonych granic – stwierdza Sławomir Ciesielski, przewodniczący Lipnowskiej Grupy Literackiej. – Cechuje go delikatność i subtelność opisu. Trafnie operuje metaforą. Dzięki temu zyskuje on pewien uniwersalizm.

Więcej w najbliższym wydaniu „Tygodnika Lipnowskiego”.

6 z 13
Zbigniew Trzebniak podczas spotkania Lipnowskiej Grupy...
fot. Małgorzata Chojnicka

Podczas spotkania Lipnowskiej Grupy Literackiej rozprawiano o miłości

Zbigniew Trzebniak podczas spotkania Lipnowskiej Grupy Literackiej w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lipnie czytał swoje wiersze z najnowszego tomiku o intrygującym tytule „Kobieta o wielu niebach”.

Został on podzielony na siedem części, co od razu budzi skojarzenie z siódmym niebem. Znaleźć się w nim, to po prostu być szczęśliwym. A bez miłości nie uda się chyba tego stanu osiągnąć. Z wierszy Zbyszka Trzebniaka wyłania się z wrażliwy mężczyzna, adorujący kobietę i dostrzegający jej piękno w codzienności. Właśnie ona wypełnia nasze życie, bo świąt jest w nim zdecydowanie mniej niż w kalendarzu.

Zbyszek Trzebniak debiutował w latach 80. na łamach „Tucholanina”. Został uhonorowany przez Klub Literacki w Poznaniu „Paszportem do Litery”, a w 2016 r. otrzymał nagrodę Marszałka Województwa Kujawsko – Pomorskiego z okazji trzydziestolecia pracy twórczej. Pracuje jako leśniczy w Leśnictwie Dąbrówka.

- Zbyszek pisząc o miłości jest bliski erotyki, ale nie przekracza dozwolonych granic – stwierdza Sławomir Ciesielski, przewodniczący Lipnowskiej Grupy Literackiej. – Cechuje go delikatność i subtelność opisu. Trafnie operuje metaforą. Dzięki temu zyskuje on pewien uniwersalizm.

Więcej w najbliższym wydaniu „Tygodnika Lipnowskiego”.

7 z 13
Zbigniew Trzebniak podczas spotkania Lipnowskiej Grupy...
fot. Małgorzata Chojnicka

Podczas spotkania Lipnowskiej Grupy Literackiej rozprawiano o miłości

Zbigniew Trzebniak podczas spotkania Lipnowskiej Grupy Literackiej w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lipnie czytał swoje wiersze z najnowszego tomiku o intrygującym tytule „Kobieta o wielu niebach”.

Został on podzielony na siedem części, co od razu budzi skojarzenie z siódmym niebem. Znaleźć się w nim, to po prostu być szczęśliwym. A bez miłości nie uda się chyba tego stanu osiągnąć. Z wierszy Zbyszka Trzebniaka wyłania się z wrażliwy mężczyzna, adorujący kobietę i dostrzegający jej piękno w codzienności. Właśnie ona wypełnia nasze życie, bo świąt jest w nim zdecydowanie mniej niż w kalendarzu.

Zbyszek Trzebniak debiutował w latach 80. na łamach „Tucholanina”. Został uhonorowany przez Klub Literacki w Poznaniu „Paszportem do Litery”, a w 2016 r. otrzymał nagrodę Marszałka Województwa Kujawsko – Pomorskiego z okazji trzydziestolecia pracy twórczej. Pracuje jako leśniczy w Leśnictwie Dąbrówka.

- Zbyszek pisząc o miłości jest bliski erotyki, ale nie przekracza dozwolonych granic – stwierdza Sławomir Ciesielski, przewodniczący Lipnowskiej Grupy Literackiej. – Cechuje go delikatność i subtelność opisu. Trafnie operuje metaforą. Dzięki temu zyskuje on pewien uniwersalizm.

Więcej w najbliższym wydaniu „Tygodnika Lipnowskiego”.

8 z 13
Zbigniew Trzebniak podczas spotkania Lipnowskiej Grupy...
fot. Małgorzata Chojnicka

Podczas spotkania Lipnowskiej Grupy Literackiej rozprawiano o miłości

Zbigniew Trzebniak podczas spotkania Lipnowskiej Grupy Literackiej w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lipnie czytał swoje wiersze z najnowszego tomiku o intrygującym tytule „Kobieta o wielu niebach”.

Został on podzielony na siedem części, co od razu budzi skojarzenie z siódmym niebem. Znaleźć się w nim, to po prostu być szczęśliwym. A bez miłości nie uda się chyba tego stanu osiągnąć. Z wierszy Zbyszka Trzebniaka wyłania się z wrażliwy mężczyzna, adorujący kobietę i dostrzegający jej piękno w codzienności. Właśnie ona wypełnia nasze życie, bo świąt jest w nim zdecydowanie mniej niż w kalendarzu.

Zbyszek Trzebniak debiutował w latach 80. na łamach „Tucholanina”. Został uhonorowany przez Klub Literacki w Poznaniu „Paszportem do Litery”, a w 2016 r. otrzymał nagrodę Marszałka Województwa Kujawsko – Pomorskiego z okazji trzydziestolecia pracy twórczej. Pracuje jako leśniczy w Leśnictwie Dąbrówka.

- Zbyszek pisząc o miłości jest bliski erotyki, ale nie przekracza dozwolonych granic – stwierdza Sławomir Ciesielski, przewodniczący Lipnowskiej Grupy Literackiej. – Cechuje go delikatność i subtelność opisu. Trafnie operuje metaforą. Dzięki temu zyskuje on pewien uniwersalizm.

Więcej w najbliższym wydaniu „Tygodnika Lipnowskiego”.

Pozostały jeszcze 4 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Ekspert z USA: budowa komputera kwantowego to ogromna inwestycja. Ale jest kluczowa

Ekspert z USA: budowa komputera kwantowego to ogromna inwestycja. Ale jest kluczowa

Co za odpowiedź Twardych Pierników! Anwil znokautowany w Arenie Toruń

Co za odpowiedź Twardych Pierników! Anwil znokautowany w Arenie Toruń

Uczennice ze Stęszewa nie miały sobie równych w finale Akademii Młodego Ratownika

Uczennice ze Stęszewa nie miały sobie równych w finale Akademii Młodego Ratownika

Zobacz również

W Nakle śpiewano i tańczono „O krajeńską gąskę”. Na scenie ponad 250 dzieci

W Nakle śpiewano i tańczono „O krajeńską gąskę”. Na scenie ponad 250 dzieci

Uczennice ze Stęszewa nie miały sobie równych w finale Akademii Młodego Ratownika

Uczennice ze Stęszewa nie miały sobie równych w finale Akademii Młodego Ratownika