Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W marcu 1981 roku w Bydgoszczy zaczął się strajk chłopski. Walczyliśmy o Polskę bardziej sprawiedliwą [zdjęcia]

OPRAC.:
Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
Obchody 40. rocznicy wybuchu strajku chłopskiego w Bydgoszczy
Obchody 40. rocznicy wybuchu strajku chłopskiego w Bydgoszczy Agata Wodzień-Nowak
16 marca 1981 r. rano rolnicy zajęli znajdującą się przy ul. Dworcowej 87 w Bydgoszczy siedzibę władz wojewódzkich Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i ogłosili w niej strajk okupacyjny. Był strach, nawet o życie i jednocześnie determinacja napędzana potrzebą zmian. Tak dziś te wydarzenia wspominają Maciej Mojzesowicz, Danuta Pilarska i Jan Krzysztof Ardanowski.

Maciej Mojzesowicz, działacz Solidarności RI w momencie wybuchu strajku w Bydgoszczy miał 21 lat, przyszedł tu z ojcem. - Byłem takim, który nagrywa ten cały strajk, akurat jak były rozmowy prowadzone. Nie dopilnowaliśmy wtedy tych historycznych taśm - mówi z nutą żalu. - Były to wtedy taśmy szpulowe, magnetofon z tyłu na plecach - wspomina. Cieszy się jednak, że chociaż część nagrań zachowała się w archiwach bydgoskiej telewizji.

Strach mieszany z determinacją. Strajk chłopski w marcu 1981 roku

- To były straszne emocje, ZOMO, miała być pacyfikacja tego strajku - opowiada Maciej Mojzesowicz. - Z drugiej strony Dworcowej na podwórku żeśmy się blokowali materacami w oknach, żeby nam nie powrzucali świec dymnych. Działy się takie rzeczy, które trzeba było przeżyć. Ja, jako młody człowiek, bardzo mocno przeżyłem, bo także byłem cały czas szykanowany ze względu na działalność mojego śp. ojca.

Działacz nawiązuje do współczesności: - Jak obserwuję to wszystko, to jakby oni wszyscy wstali dzisiaj, ci co już nie żyją, to nie o taką Polskę walczyliśmy, o bardziej sprawiedliwą. Bardziej taką, które pokazuje, że człowiek się liczy, a potem reszta.

Historii nie da się przede wszystkim oszukać, okłamać, bo zawsze są ludzie, którzy pamiętają.

Pan Maciej pamięta, że dużo ludzi przychodziło w miejsce strajku. - W oknach wydawałem ulotki, przenosiłem do księży, bo tylko w kościołach mówiło się o tym, co się dzieje.

Rolnicy już nie chcieli być lekceważeni

Kolejną uczestniczką strajku chłopskiego w Bydgoszczy była Danuta Pilarska. - Człowiek tylko myślał o tym, że coś trzeba zrobić, by ten rolnik, chłop się w ogóle liczył - mówi wówczas 30-letnia rolniczka. - Czy trzeba było załatwić jakieś maszyny, czy cokolwiek w gminie, to rolnik nie był brany pod uwagę. Wszystkiego nam brakowało.

W 1978 przejęła wraz z mężem gospodarstwo po teściach. Uważa, że rolnictwo było wówczas zostawione samo sobie i dziś jest pod względem dostępności znacznie lepiej.

Komunikacja była trudniejsza niż dziś. - Wtedy komórek nie było, to trzeba było rowerem jechać i informować kolejnych rolników, co dzieje się w Bydgoszczy - przypomina. Co z obawami dotyczącymi samego udziału w takim proteście? - Takiego strachu nie było, bo nas było dużo - relacjonuje wydarzenia sprzed 40 lat Danuta Pilarska. Szybko jednak dodaje: - Trochę komunistów to się baliśmy.

Strajk rolników w 1981 roku. Blokada informacyjna i lęk

Swoimi wspomnieniami z marca 1981 roku dzieli się z nami również Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa, dziś poseł, a 40 lat temu student ówczesnego ATR w Bydgoszczy. Założył studencką "Solidarność" na Wydziale Rolniczym. - Żyliśmy tym, co się działo. Wspieraliśmy strajkujących rolników, pomagaliśmy roznosić ulotki, materiały, bo była blokada informacyjna. Niewielu wiedziało, co tu się przy ul. Dworcowej 87 dzieje.

Poseł i przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP wspomina atmosferę strachu, która towarzyszyła zapowiedziom strajku generalnego i wszystkim ówczesnym wydarzeniom:

- Strajk powszechny zapowiedziany był ogromny, cała Polska praktycznie protestowała przeciwko komunistom. W ostatniej chwili doszło do odwołania strajku, ale przygotowania trwały w atmosferze wielkiego lęku. Kolega mówił, że zamierza się żenić i nie może wziąć udziału, bo boi się, że nie wyjdziemy z tego strajku żywi. Zostaniemy nie tylko spacyfikowani, ale wręcz zabici. Więc atmosfera była bardzo przerażająca, a jednocześnie ta wielka determinacja.

Protest rolniczy był kolejnym, może najważniejszym z elementów, które doprowadziły do rejestracji "Solidarności" rolniczej 12 maja 1981 roku. Te wydarzenia absolutnie muszą być upamiętniane - uważa Jan Krzysztof Ardanowski.

Oficjalne uroczystości upamiętniające strajk chłopski w Bydgoszczy

16 marca 2021 Kujawsko-Pomorska Rada Wojewódzka Niezależnego Samorządowego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych NSZZ RI SOLIDARNOŚĆ postanowiła uczcić 40. rocznicę rozpoczęcia strajku chłopskiego w Bydgoszczy. Strajk Chłopski doprowadził do zarejestrowania chłopskiej "Solidarności".

Obchody rozpoczęły się od mszy św. w intencji ojczyzny i NSZZ RI "Solidarność" w parafii pw. sw. Andrzeja Boboli w Bydgoszczy. Następnie przy ul. Dworcowej 87 złożono kwiaty. Uczestnicy wspominali te wydarzenia.

Podczas uroczystości w Centrum Kongresowym Opery Nova wręczono odznaczenia.

Podziękowania z formie grawertonów otrzymali:

  • Wojciech Mojzesowicz,
  • Maciej Mojzesowicz,
  • Danuta Pilarska,
  • Ewa Mes,
  • Paweł Barczak,
  • Elżbieta Miziołek,
  • Mieczysław Gęsicki,
  • Janusz Walczak,
  • Edmund Iński,
  • Antoni Różański,
  • Janusz Kluch,
  • Jan Obernikowicz,
  • Franciszek Michalkiewicz,
  • Józef Łyczak,
  • Tomasz Lenz,
  • Ryszard Bober,
  • Tadeusz Jakubek,
  • Telesfor Chorodecki,
  • Kosma Złotowski,
  • Aleksandra Przybojewska,
  • Andrzej Krystek,
  • Łukasz Zbonikowski,
  • Janusz Kozikowski,
  • Karol Górski,
  • Marek Dorabiała,
  • Marek Witkowski,
  • Ryszard Kierzek,
  • Ryszard Dominiak,
  • KOWR.

Przyznano także Medale Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Medal Złoty otrzymali:

  • Ryszard Dominiak,
  • Paweł Barczak,
  • Maciej Mojzesowicz,
  • Janusz Walczak.

Medalem Srebrnym wyróżniono:

  • Włodzimierza Króla
  • Łukasza Zbonikowskiego.

W programie obchodów Delegatury IPN w Bydgoszczy w 40. rocznicę rolniczego protestu znalazło się zawarcie przez Instytut Pamięci Narodowej porozumienia o współpracy z Narodowym Instytutem Kultury i Dziedzictwa Wsi. W internecie promowano tekę edukacyjną „O wieś polską wolną, niezależną, samorządną. Od PSL do NSZZ RI «Solidarność» (1944–1989)”

Od 16 marca przez2 tygodnie mieszkańcy regionu będą mogli oglądac wystawę „O wieś wolną, niezależną, samorządną – rocznica wydarzeń Bydgoskiego Marca '81 i rejestracji Solidarności Rolniczej”:

  • przed Kujawsko-Pomorskim Urzędem Wojewódzkim w Bydgoszczy (ul. Jagiellońska 3);
  • przed Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu (ul. Solankowa 33);
  • w siedzibie Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie (Minikowo 1);
  • w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej w Bydgoszczy (ul. M. Skłodowskiej-Curie 4).
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska