W miejskich przedszkolach w Lipnie są tylko pojedyncze miejsca

- Do Przedszkola Miejskiego nr 3 nie przyjęto w sumie sześcioro dzieci - mówi Renata Gołębiewska, sekretarz miasta. - Jedno dziecko było spoza Lip-na, więc nie spełniło wymogów formalnych. Rodziców pięciorga poinformowaliśmy o miejscach w Przedszkolu Miejskim nr 4, ale z tego co wiem, na razie nikt się nie zgłosił.

Na maj planowano rekrutację uzupełniającą do przedszkoli, ale jej przeprowadzenie nie jest w tej chwili konieczne.

- Rodzice pięcio- i sześciolatków mogą zgłaszać się cały czas - dodaje sekretarz miasta. - Niektórzy w sierpniu wracają z zagranicy i dopiero wówczas zapisują dzieci 6-letnie, które są zobowiązane do odbycia rocznego przygotowania przedszkolnego.

Przypomnijmy, że rodzice za pobyt dziecka w przedszkolu muszą płacić 6 zł za dzień za wyżywienie (trzy posiłki) oraz złotówkę za godzinę wykraczającą poza realizację podstawy programowej (pięć jest darmowych). Spore pieniądze na wychowanie przedszkolne przeznacza samorząd.

Koszty utrzymania żłobków miejskich to około 2,3 mln zł (dane za 2018 rok), z czego część to subwencja, a prawie 1,7 mln zł pieniądze z miejskiej kasy. Dodajmy, że miasto dotuje również żłobek prywatny, który dysponuje 10 miejscami. W zeszłym roku przeznaczyło na ten cel 48 tysięcy złotych.