https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W mieście przybyło nam pomników... przyrody

Maryla Rzeszut
Piotr Bilski
Aż pięć wyjątkowej urody i wielkości drzew w Grudziądzu stało się pomnikami przyrody. Jeden kasztanowiec i cztery dęby objęte zostały szczególną ochroną.

Drzewa te są stare, ale zdrowe i cieszą oko przechodniów. 130-letni kasztanowiec zwyczajny rośnie w Lesie Komunalnym. To olbrzym. Ma w obwodzie 410 cm i sześć odnóg, rozrastających się na wysokość 160 cm. Jego wysokość: 24 m, a rozpiętość korony: 22 m.

Z kolei piękne dęby szypułkowe - pomniki przyrody - rosną w Parku Miejskim (aż dwa), w Lesie Komunalnym i na Górze Zamkowej. Ten ostatni rośnie już 220 lat, ma w obwodzie 330 cm i rozpiętość korony 20 m.

Są bardzo stare. Mają więc nie tylko wartość przyrodniczą, ale i historyczną.
Jeśli dotąd nie zwróciliśmy na nie uwagi, to podczas spacerów na pewno je zauważymy. Zostaną ogrodzone i oznakowane.

A wtedy nikomu nie będzie wolno nie tylko tknąć tych drzew (bo żadnych nie możemy niszczyć), ale rozpalać przy nich ognia, umieszczać tablic, ogłoszeń i znaków nie związanych z ochroną tych drzew.

Także wykonywać prac ziemnych, na stałe zniekształcających rzeźbę terenu wokół nich ani też wysypywać w ich pobliżu śmieci.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gośka
ciekawe ile takich pięknych drzew poszło pod budowę śred....ale nie piszę więcej bo zaraz zostanę zjedzona. Oby więcej takich drzewek!
C
CIEKAWSKI
A w Pomorskiej jak zwykle. czyli byle jak.

Pani?? panie?? (nie wiadomo, bo pod artykułem brak podpisu!!!) redaktorze.

powinno być:
ma sześć odnóg rozstających się na wysokości 160 cm. Kłania się gramatyka i znajomość Ustawy o ochronie przyrody, która dokładnie wymienia warunki jakie musi spełnić drzewo, aby stać się pomnikiem przyrody
G
Gość
W dniu 30.12.2009 o 06:29, Gość napisał:

Przy ul. Nadgórej, przy nowo pobudowanym bloku socjalnym też nie tak dawno rósł piękny kasztanowiec. Drzewo zdrowe stare i piękne dodające uroku tej zaniedbanej ulicy. Było tak duże, że z pewnością też mogłoby być zaliczone do pomników przyrody. Ale bardzo mądrzy urzędnicy sprawujący nadzór nad budową budynku partiami zaczęli wycinać to piękne drzewo, aby nie został po nim ślad. Gdyby przeciętny mieszkaniec wyciął jakieś nadmiernie wyrosłe lub stare drzewo na swojej posesji zaraz byłby wielki alarm. Czyli co niektórym wszystko w o l n o.



15 lat temu mieszkalem przy ul. Nadgornej, wtedy jeszcze nie bylo tego bloku.
Niestety taka rzeczywistosc, nie dziwie sie, bo co takich urzednikow moze to obchodzic - nie mieszkaja tam.
Mam kumpla co ma wlasna dzialke w Tarpnie, i sobie ucial jakies drzewko bo mu wadzilo - zwrocilem mu uwage ze nielegalnie to robi.
I jak z basta zjawili sie kontrolerzy co mu policzyli za wyciete drzewko + mandat. Niestety dobrze mu nie posluchal rady.
I zastanawia mnie to ze Panstwo wszystko moze.
G
Gość
Przy ul. Nadgórej, przy nowo pobudowanym bloku socjalnym też nie tak dawno rósł piękny kasztanowiec. Drzewo zdrowe stare i piękne dodające uroku tej zaniedbanej ulicy. Było tak duże, że z pewnością też mogłoby być zaliczone do pomników przyrody. Ale bardzo mądrzy urzędnicy sprawujący nadzór nad budową budynku partiami zaczęli wycinać to piękne drzewo, aby nie został po nim ślad. Gdyby przeciętny mieszkaniec wyciął jakieś nadmiernie wyrosłe lub stare drzewo na swojej posesji zaraz byłby wielki alarm. Czyli co niektórym wszystko w o l n o.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska