https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W minionym roku sprzedał akcje i wciąż czeka na zapłatę

Lucyna Talaśka-Klich
sxc.hu
- Do końca kwietnia muszę uiścić podatek za sprzedaż akcji Krajowej Spółki Cukrowej, choć zapłaty za nie jeszcze nie dostałem! - denerwuje się Mariusz Wronka z Samsieczynka.

- W październiku minionego roku sprzedałem je spółce LEO, która ma siedzibę w Białej Podlaskiej - opowiada rolnik.

Liczył, że pieniądze dotrą do Samsieczynka (gm. Mrocza) jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Wszak w umowie zapisano, że kupujący (czyli spółka LEO) zapłaci w czasie 60 dni roboczych od dnia jej zawarcia.
Kolejnym zapisem w umowie - dotyczącym możliwości przedłużenia terminu zapłaty - pan Mariusz się nie przejmował. Do czasu, dopóki nie dotarło do niego pismo ze spółki LEO! Wtedy okazało się, że termin zapłaty wydłużył się o kolejne 120 dni. Dlaczego? I czy jest to zgodne z prawem?

O tym w poniedziałkowym (26.04.2010), papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mischiefter
cierpki często bywa smak łatwych pieniędzy
b
były akcjonariusz
No niestety umowę trzeba czytać - nie tylko jeden tak się dał zrobić i musiał zapłacić podatek. a teraz nalezy czekać po zapłaceniu podatku aby nie został zrealizowany następny punkt umowy który mówi że mogą się wycofać z zakupu akcji po 180 dniach i co podatek przepadnie. Ale nadzieja że KSC wypłaci dewidendy i pokrzywdzeni może otzymają zaległe wypłaty.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska