https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W moim ogrodzie

(tk)
Kwiecień to miesiąc wytężonej pracy działkowiczów. Dla wielu to jednak czysta przyjemność, zwłaszcza że pogoda dopisuje...

     Do Pracowniczych Ogródków Działkowych "Zofijka" na Zawiślu wiosna zawitała już na dobre. Kwitną żonkile, magnolie, śpiewają ptaki. Do pracy zabrał się również pan Bolesław Moraczewski. - Najpierw trzeba było zadbać o trawnik. W moim ogrodzie to bardzo ważne miejsce, bowiem tu odbywają się spotkania przy grillu. Z rodziną, sąsiadami, można porozmawiać, sączyć piwko, zapalić fajkę. Jest cicho, przyjemnie, bardzo sympatycznie...
     Działkowiczem jest już od pięciu lat. Hobby? - To mało powiedziane. To jedyne miejsce, gdzie można naprawdę odpocząć z najbliższymi. Poza tym pietruszka i marchewka, którą właśnie sieję, będzie stokroć lepiej smakowała od tej ze sklepu. Mam też winogrona, kilka drzewek owocowych, wiele odmian róż. Wszystkiego po trochu, a najwięcej przyjemności.
     _W prowadzeniu ogródka bardzo pomaga rodzina, a zwłaszcza syn, Krzyś. - Pomógł wybudować altankę, przekopał działkę, zasiał rzodkiewkę, po prostu złote dziecko - twierdzi ojciec. _Obiecał nawet, że posadzi drzewko, w końcu każdy mężczyzna powinien to uczynić. Póki co, powoli kończymy najważniejsze prace na działce. Teraz będziemy czekali na plony, przy grillu oczywiście...

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska