Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W muzeum dzieciaki miały okazję popróbować prania, tak jak prababcie robiły - na tarze [zdjęcia]

(jw)
Nie jest łatwo  prać na tarze.
Nie jest łatwo prać na tarze. Nadesłane
Długi weekend był bardzo pracowity dla dzieci z gminy Kęsowo. Osiemdziesięcioosobowa grupa czytelników z Gminnej Biblioteki Publicznej w Kęsowie i jej filii w Żalnie, Drożdzienicy i Piastoszynie wybrała się na wycieczkę do Muzeum Borów Tucholskich. Uczestnicy wycieczki spędzili tam miło czas i nie próżnowali. Przez sześć godzin poznawali, jak wyglądało codzienne życie w borowiackich chatach. Robili pranie ręczne w ramach warsztatów na tarkach i poznawali tajniki życia w dawnych borowiackich izbach. - Spotkanie z historią było miłym powrotem do przeszłości dla rodziców i opiekunów oraz cenną lekcją dla młodego pokolenia - informuje Kamila Zimorska z biblioteki w Kęsowie. - Tym bardziej było ciekawie, że dzieciaki nie tylko słuchały, ale mogły spróbować, jak to się pierze na tarze. Przekonały się, że to ciężka praca. Wyjazd zrealizowano i sfinansowano w ramach projektu "Bijące serca w małej ojczyźnie" realizowanego w ramach grantu "Na dobry początek" fundacji BGK. To nie koniec atrakcji. Po wyjściu z muzeum grupa chętnie przeszła się uliczkami Tucholi. - Na zakończenie wszyscy udaliśmy się na lody i w cieniu pod pomnikiem św. Małgorzaty czytaliśmy legendy o Borach Tucholskich - dodaje Zimorska. - To była fantastyczna lekcja historii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska