W powiecie nakielskim najlepszą sytuację ma Leszek Klesiński, obecny burmistrz Mroczy, który w listopadowych wyborach nie ma rywali. Trzy osoby pretendują do fotela wójta Sadek. Najwięcej, bo aż sześciu kandydatów na burmistrza zgłoszono w Kcyni. W Szubinie i Nakle jest ich czterech.
W Szubinie nie czuło się jeszcze w weekend wyborczych emocji. W Nakle przeciwnie. Już w piątek miasto było oplakatowane. Jako pierwszy na ulice wyszedł ze swoimi reklamami Adam Tchórzewski, kandydat PiS. Na tablicy świetlnej na rynku oprócz niego zachęcali do głosowania - Sławomir Napierała, obecny burmistrz, startujący w wyborach pod szyldem KWW Sławomira Napierały Razem dla Nakła oraz Marek Domżała, kandydat PSL do sejmiku.
W piątek wieczorem w świetlicy OSP Sławomir Napierała oficjalnie rozpoczął kampanię wyborczą. Sala była pełna. Najpierw Sławomir Sobczak, szef "Wodociągów" długo wyliczał, co udało się w tej kadencji zrobić. Było więc o kluczowych inwestycjach, jak budowa obwodnicy, modernizacja ulic w centrum Nakła, dokończenie budowy basenu czy o rozpoczynającej się właśnie budowie parku przemysłowego w Paterku. Ale też o pomniejszych zadaniach, jak place zabaw czy świetlice na wsiach.
Chwalono się sukcesami, m.in. systemem segregacji i wywozu śmieci, który budzi zainteresowanie wielu samorządów. Było też o planach na przyszłość. Zapowiadano m.in. prace na ul. Dąbrowskiego w Nakle, w stronę rynku, gdzie sporo do zrobienia, zwłaszcza pod ziemią, wprowadzenie nowego układu komunikacyjnego w Nakle, dalszą modernizację dróg, budowę kanalizacji, rewitalizację terenów przy NOK...
Rywale łatwo jednak pola nie oddadzą. Oprócz najmłodszego Adama Tchórzewskiego, to samorządowcy z wieloletnim doświadczeniem, zaprawieni w wyborczej walce: Andrzej Kinderman (PO) i Tomasz Miłowski (PSL). Obaj nie raz startowali już w wyborach na burmistrza Nakła.
Czytaj e-wydanie »