pomorska.pl/krajswiat
Więcej informacji z kraju przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/krajswiat
Do tragedii doszło w opolskim Ośrodku Readaptacji Społecznej.
Policja podejrzewa,że to wina 43-letniej matki dzieci. Najprawdopodobniej podała im za dużą ilość środków farmakologicznych.
5-letni Mateusz w stanie krytycznym trafił do opolskiego szpitala dwa dni temu.
- Zmarł dziś nad ranem o godzinie 3:40 z powodu niewydolności wielu narządów - powiedział Marek Ziębiński, zastępca ordynatora Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu.
Przedwczoraj zmarła 9-letnia siostra chłopczyka.
Zdaniem policjantów, to 43-letnia matka dzieci podała im silne środki farmakologiczne. Ze względu na zły stan zdrowia kobiety, lekarze nie zgodzili się na zatrzymanie jej w celi. Teresa B. trafiła na oddział szpitala neuropsychiatrycznego w Opolu - informuje TVN24.
Kobieta wraz ze swoimi dziećmi mieszkała w opolskim Ośrodku Readaptacji Społecznej.