W ostatnim czasie mamy prawdziwą inwazję opętań - mówi ksiądz egzorcysta Roman Skiba

Mam w rodzinie kilka osob chorych psychicznie, bliskich. Po moich wieloletnich obserwacjach, bylam wiele razy w szpitalach, stwierdzam, ze chorzy psychicznie zachowuja sie podobnie, np. maja leki, z reguly boja sie kogos, nazywaja tego kogos - oni - ale nie wiedza, kto to jest, ktos im cos mowi, wola ich, namawia do samobojstwa. A wszyscy ci niby zdrowi, uwazaja to za urojenia.

A moze to nie sa urojenia, bo jak to mozliwe, ze wszyscy chorzy maja podobne urojenia, przeciez sie nie zmowili. W schizofrenii pierwszy etap choroby nazywa sie - owaldniecie - ale nie pisza przez co, kogo. Wg Bibilii w dawnych czasach nie bylo chorych psychicznie, tylko opetani. Teraz nie ma opetan, bo ludzie nie wierza w diabla. Tabletki otumaniaja ludzi, ale nie lecza. W szpitalach psychiatrycznych ludzie klna i pala na umor, czesto tez rozbieraja sie do naga, itd. To co mnie najbardziej dalo do myslenia, jak pewnego dnia lekarka zapytala chrego psychicznie, czy on tez unika chodzenia po rowkach w chodniku. Jak to mozliwe, ze cale grupy chorych maja te same zachowania, czym bardziej sa chorzy, tym czesto bardziej agresywni. Czemu oni postepuja wg tego samego wzoru, czy tez kilku roznych wzorow. Moze to nie jest choroba, tylko opetanie. Opetanie i jak w Biblii jest napisane, nie przez jednego diabla, ale przez legion, czyli diabel o tych samych cechach moze sie pomnazac i wchodzic w roznych ludzi na calym swiecie, stad oni maja takie same zachowanie. Przeciez kazdy czlowiek jest indywidualny, to czemu wszyscy jak jeden maz, robia to samo, reaguja tak samo, zachowuja sie tak samo. Uwazam, ze czas najwyzszy, wziasc ich na powaznie i wysluchac i uwierzyc, jak mowia, ze kogos widza, ze ktos ich wola. Ja im wierze, to nie sa zadne urojenia. Tylko ludzie opetani przez cos, kogos, moga miec te same doswiadczenia. NIestety lekarze psychiatrzy by mnie wysmiali, dlatego sa tacy nieskuteczni. Te wszystkie tabletki, jak sie czyta na czatach, ludzie opetani, sa krolikami doswiadczalnymi, nic im nie pomaga, jedynie przymula. Dopoki swiat nie uwierzy w szatana, dopoty nie bedzie ratunku dla tych ludzi.Szatan wchodzi w czlowieka, kiedy czlowiek czyni zlo. Dlatego taka plaga zachorowan na choroby psychiczne wsrod mlodych mezczyzn, ktorzy graja w zle gry, zazywaja uzywki, sami zapraszaja szatana. To tylko moje przemyslenia, nie upieram sie, ze to prawda, moge sie bardzo mylic, zobaczymy kto ma racje, po smierci. 

obrzęd "zdrapaniu chrztu"! jak gówn----ria bawi się w takie rzeczy to niech ponosi później konsekwencje. Ani ich egzorcyzmować nie należy ani leczyć! nie ma sensu ratować,  niech giną.