W pokłonie Walentemu

     Punkty handlowe w stolicy Pałuk oddały pokłon świętemu Walentemu - patronowi zakochanych. Wystarczy przejść głównym deptakiem - ulicą Śniadeckich, aby przekonać się o popularności tego dnia, przynajmniej wśród właścicieli sklepów. Jest... czerwono. Od serc, miśków z sercami, seksownej bielizny, a jakże - purpurowej i dodatkowo - całej w koronkach. Nie byłoby z pewnością jednak tej oferty, gdyby nie zainteresowanie klientów. A to, z roku na rok, jest coraz większe.
     Kocham cię...
     - W ostatnich dniach bardzo dobrze sprzedają się okolicznościowe kartki na Walentego, również maskotki oraz - co może w latach poprzednich było mniej popularne - ramki do zdjęć. Te ostatnie wahają się w cenie od 2,60 do 2,90 złotych za sztukę i schodzą jak ciepłe bułki - poinformowała Jadwiga Michalska - właścicielka Księgarni "Pałuckiej" w Żninie.
     ...w bieliźnie
     Na brak klienteli nie narzekają również w sklepach z bielizną damską i męską. Seksowne figi na Święto Zakochanych? - Jak najbardziej. Bardzo dobrze się sprzedają. I to przeważnie czerwone. Panowie kupują same majteczki albo łącznie ze stanikiem. Równie popularna jest bielizna nocna - poinformowała Danuta Starczewska - właścicielka sklepu "To i owo" w Żninie. Okazjonalną, walentynkową bieliznę, można kupić już za 1,60 zł. Najdroższa kosztuje tu 28 złotych. - Kupują zarówno panowie dla swoich dam jak i odwrotnie. Dla mężczyzn mamy bokserki z wzorami - w amorki albo jelonki - dodała właścicielka "To i owo".
     O, słodka!
     Prawdziwie sercowo jest również w sklepach spożywczych. Całkiem smaczne czekoladki, zapakowane jak przystało na 14 lutego, można kupić za 10-11 złotych. - Znajdą się jednak i tańsze słodkości, również walentynkowe - poinformowała kierowniczka sklepu "Jedynka" w Żninie.