Spotkanie, w którym wezmą udział Borys Budka, Małgorzata Kidawa-Błońska, Jarosław Gowin oraz być może Jadwiga Emilewicz, zostało zaplanowane na wczesne godziny popołudniowe. Będzie to pierwsze ze spotkań, jakie zapowiedział były wicepremier. Gowin chce skonsultować się z opozycją ws. projektu zmiany konstytucji.
Jednocześnie "RP" podaje, że Koalicja Obywatelska również szykuje swój pomysł na wyjście z kryzysu, związanego z wyborami prezydenckimi. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka ma w poniedziałek zaprezentować szczegóły tego planu.
Wybory jednak w 2022 roku?
Przypomnijmy - projekt Jarosława Gowina zakłada wydłużenie kadencji prezydenta do 2022 roku. Jednocześnie Andrzej Duda nie mógłby ubiegać się o reelekcję. Taki projekt wymagałby zmiany konstytucji, do czego nie wystarczy większość, jaką Prawo i Sprawiedliwość ma w Sejmie. Politycy PiS od początku twierdzili, że jeśli opozycja poprze pomysł Gowina, to oni również zagłosują za zmianą konstytucji.
Sam minister Łukasz Szumowski przekazał w swojej rekomendacji premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, że wybory prezydenckie w formie tradycyjnej mogą się odbyć najwcześniej właśnie w 2022 roku. Natomiast prezydent Andrzej Duda powiedział w piątek, że jeśli Sejm zadecyduje o wydłużeniu jego kadencji, to on przyjmie tę decyzję.
