Z opieki pielęgniarek korzystali już do tej pory uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Wąbrzeźnie, Liceum Ogólnokształcącego i Technikum we Wroniu, Zespołu Szkół Zawodowych w Wąbrzeźnie oraz Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczym w Dębowej Łące. Pieczę nad tymi placówkami sprawuje Starostwo Powiatowe w Wąbrzeźnie.
W każdej z tych placówek pielęgniarka pracuje na pełen lub na część etatu. Co więcej, gabinety te są w pełni wyposażone, a część kosztów na zakup profesjonalnego sprzętu udało się pokryć w poprzednich latach z dofinansowania.
Jednak, zgodnie z nową ustawą o opiece zdrowotnej, która zaczęła obowiązywać 12 września, w szkole uczeń musi mieć zapewniony także dostęp do stomatologa.
Wskazują na brak funduszy
Jak powiat zamierza spełnić wymogi ustawy? - Prawdopodobnie będziemy podpisywać umowy z gabinetami stomatologicznymi - mówi Krzysztof Buchmiet, kierownik Wydziału Oświaty, Kultury, Zdrowia i Sportu Starostwa Powiatowego w Wąbrzeźnie. Podkreśla jednak, że w starostwie wciąż analizowane są szczegóły.
Jak jest obecnie? - Na razie nie mamy opieki stomatologicznej, bo wbrew zapewnieniom rządu, nie idą za nimi pieniądze - mówi Krzysztof Buchmiet i dodaje, że powiatu nie stać na zakup tak drogiego, a wymaganego sprzętu.
O problemach z finansami na zapewnienie opieki stomatologicznej mówi także Anna Borowska z Urzędu Miasta w Wąbrzeźnie, który sprawuje kontrolę nad wąbrzeskimi podstawówkami: „dwójką” i „trójką”.
- Ustawa nakłada co prawda na samorządy obowiązek zapewnienia uczniom możliwości korzystania z opieki stomatologicznej, jednak nie wskazuje źródła finansowania gabinetów, jak i nie mówi jak powinna wyglądać umowa o współpracy między samorządem a stomatologiem - tłumaczy Anna Borowska i podkreśla, że na razie analizują, w jaki sposób wprowadzić nowe przepisy w życie.
Obecnie w szkołach podstawowych w Wąbrzeźnie nie ma gabinetów stomatologicznych i nie zawarto jeszcze porozumień z podmiotem wykonującym działalność z zakresu leczenia stomatologicznego dla dzieci i młodzieży.
Z kolei opiekę pielęgniarską, dzieci od wielu lat mają zapewnioną w wąbrzeskich szkołach od poniedziałku do piątku, łącznie 17,5 godzin tygodniowo.
Możliwości znalezienia pieniędzy na stomatologa nie widzi także Stanisław Szarowski, wójt gminy Dębowa Łąka. Podkreśla, że w gminie są ponadto problemy z zatrudnieniem personelu medycznego. Wójt zwraca uwagę, że stan zdrowia dzieci doraźnie sprawdza pielęgniarka z ośrodka zdrowia.
- Na nic więcej nas nie stać - mówi wójt Stanisław Szarowski. Uważa, że koszty wyposażenia gabinetu stomatologicznego, do czego samorząd obliguje ustawa, także przerastają możliwości finansowe gminy.
- Do wyposażenia takiego gabinetu dentystycznego potrzeba nawet 200 tys. zł - podkreśla wójt i dodaje, że stomatolog przyjmuje w ośrodku zdrowia w Dębowej Łące, ale z uwagi na dotychczasową liczbę pacjentów, nie jest możliwe, aby stomatolog ten leczył także dzieci ze szkoły.
Porozumienia z lekarzami rodzinnymi od lat są także podpisane w gminie Ryńsk, zatem do uczniów z „podstawówek” na jej terenie przychodzi pielęgniarka skierowana przez placówkę Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Co ze stomatologiem? Na razie nie ma ich w szkołach, ale trwają przygotowania do zapewnienia uczniom takiej opieki.
Wyprzedzili wymogi prawne
Na opiekę stomatologa nie będą musieli czekać uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Książkach. Tam od lat mogą korzystać z opieki zapewnionej nie tylko przez pielęgniarkę, ale i przez dentystę.
- Pielęgniarka jest w każdy dzień, oprócz czwartku, od g. 9 do g. 13, a stomatolog w czwartki od g. 8.15 do g. 10.30 - mówi Justyna Badach z Urzędu Gminy w Książkach.
Opieka jest zapewniona w ramach podpisanej przez gminę Książki umowy z lokalnym ośrodkiem zdrowia.
