Sąd przesłuchał wczoraj dwóch świadków. Chodziło o wyjaśnienie, czy Rafał Sobolewski był 31 grudnia w Toruniu, jak wskazywała na to jedna z wystawionych delegacji.
Świadkowie poświadczyli, że Rafał Sobolewski był tego dnia w Toruniu. Jeden z nich powiedział, że na 99 i pół procent ma pewność, że rozmawiał wówczas z przewodniczącym Rady Miasta we Włocławku. Kolejny świadek zapewniał też, że gdy wpisywał się na listę obecności, to przed nim był podpis Rafała Sobolewskiego.
Proces będzie kontynuowany. Przypomnijmy, że przewodniczący włocławskiego samorządu oskarżony jest o sfałszowanie dwóch delegacji. Rafał Sobolewski nie przyznaje się do winy.
rozbiegane oczy swiadcza ze przewodniczacy klamie.Ludzie z POlaszcza sie na marny grosz przeciesz sa na dorobku.
s
szuja
Kurcze a mówiono jak niszczono socjalizm ,że żadna gnida się nie uchowa,a tu proszę ile robactwa się wylęgło!
j
ja
Otwórz lodówkę a tam...znowu sobolewski.Niech dadzą mu karę dla przykładu bo taka zabawa jest męcząca.Oszust,cwaniak i jak taki potrafi ludziom w oczy spojrzeć!ŚWINIA!!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
