MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W regionie wciąż brakuje policjantów. Związek zawodowy nie wyklucza wznowienia protestu

Wojciech Mąka
W najbliższych dniach na terenie Bydgoszczy swoje pierwsze służby pełnić będą kursanci ze Szkoły Policji w Pile. Towarzyszą oni swoim doświadczonym kolegom ze służb patrolowych, dzielnicowym oraz policjantom ruchu drogowego.
W najbliższych dniach na terenie Bydgoszczy swoje pierwsze służby pełnić będą kursanci ze Szkoły Policji w Pile. Towarzyszą oni swoim doświadczonym kolegom ze służb patrolowych, dzielnicowym oraz policjantom ruchu drogowego. KMP Bydgoszcz
NSZZ Policjantów nie wyklucza wznowienia protestu, który obecnie jest zawieszony. Chodzi o podwyżki i niespełnione postulaty. Także o to, żeby do służby wstępowali nowi ludzie. Protest ma objąć cały kraj. Wszystko rozstrzygnie się w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

„W tym roku będziemy mieli przyrost liczby policjantów dlatego, że więcej przyjdzie do służby niż odeszło” – zapewnił wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. Przyznał przy tym, że będzie to powolny proces, bo przyjętych policjantów trzeba przeszkolić, a baza szkoleniowa „ma swoje ograniczenia”. „Nie możemy przyjąć radykalnie więcej niż 5-6 tysięcy rocznie” – ocenił wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.

Według danych Komendy Głównej Policji na 1 sierpnia br. w policji służy 94 253 funkcjonariuszy, co przy stanie etatowym 108 909, daje 14 656 wakatów.

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak – podczas wspólnej konferencji z ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim – zapytany o stan wakatów w Policji podkreślił, że zmniejsza się liczba odjeść i przy tym zwiększa się liczba chętnych do wstąpienia do formacji. „Od czerwca mamy do czynienia z poprawą i robimy wszystko, żeby ten trend utrzymać” – podkreślił Tomasz Siemoniak. Jak dodał, sytuacja kadrowa jest trudna w największych garnizonach i zarówno komendant główny, jak i wojewódzcy wiedzą, że poprawa sytuacji kadrowej w Policji „jest to absolutny priorytet”.

Policyjni związkowcy nie wykluczają wznowienia akcji protestacyjnej.

Będzie wznowienie protestu policjantów?

- Na razie na południu Polski mamy powódź, więc jesteśmy zajęci. Rozmowy z ministrem się odbyły, wrócimy do nich prawdopodobnie w tym tygodniu. Najważniejsze postulaty to podwyżka uposażeń o 15 procent i zrównanie wynagrodzeń w takim systemie, jaki ma wojsko, czyli zależne od PKB. Co do odejść, zobaczymy, jak będzie w listopadzie i grudniu, na razie policjanci przyglądają się sytuacji, ale to okres, kiedy decydują, czy pisać raporty o odejście ze służby. Myślę, że nasze propozycje spowodują, że duża część policjantów zostanie i pojawią się nowi, chodzi o to, żeby ich zachęcić do służby. Jeżeli nie zostaną spełnione nasze postulaty, nie wykluczamy odwieszenia akcji protestacyjnej - stwierdza insp. Piotr Kujawa, przewodniczący NSZZ Policjantów w województwie kujawsko-pomorskim.

Według danych KGP, od początku tego roku do pierwszego sierpnia do największej formacji mundurowej podległej MSWiA przyjęto 2 628 osób. To zaledwie o 420 więcej niż w tym, samym czasie w ubiegłym roku. Do pierwszego sierpnia 2024 roku z mundurem pożegnało się 5 093 osób i jest to o ponad 3,4 tys. funkcjonariuszy mniej niż odeszło do sierpnia 2023 roku.

Jak wygląda sytuacja kadrowa w Kujawsko-Pomorskiem?

Policyjny garnizon kujawsko-pomorski ma 5034 etatów. Zatrudnionych jest 4846 policjantów, czyli brakuje grubo ponad 400 funkcjonariuszy. Procentowo to brak na poziomie 8,63 proc. Na terenie Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy jest miejsce dla 1008 policjantów - w służbie jest 829, czyli brakuje 179.

To i tak lepiej niż w Komendzie Stołecznej Policji w Warszawie, której szef przyznał niedawno, że jednostka działa w "trybie awaryjnym".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kadra Probierza przed Portugalią - meldunek ze Stadionu Narodowego

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska