Aż 656 sztuk! - tyle udało się uszyć maseczek ochronnych dla mieszkańców sołectwa Rybieniec oraz ich przyjaciół. Do akcji społecznej pn. „ Maseczka dla ziomeczka”, zainicjowanej przez radnego sołectwa Rybieniec Pawła Pudrzyńskiego, przyłączył się sztab kilkunastu pań z Radą Sołecką na czele.
- W ciągu zaledwie trzech dni udało się zorganizować niezbędne materiały, maszyny do szycia i wspólnymi siłami dokonać rzeczy naprawdę wielkiej, jak na tak małą wieś liczącą zaledwie 360 mieszkańców - podkreśla Paweł Pudrzyński. - Wszystkie maseczki zostały poddane obróbce termicznej, zapakowane w torebki i w ciągu tygodnia trafią do każdego mieszkańca miejscowości - za pośrednictwem druhów z miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Wielkie brawa należą się również załodze Gminnej Biblioteki Publicznej w Stolnie, która wsparła w ogromnym stopniu inicjatywę przekazując płótna i pozytywną energię. Akcja miała na celu pokazanie, że w tym trudnym dla wszystkich czasie, wystarczy naprawdę niewiele, by zrobić coś dobrego, fajnego dla drugiego człowieka.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice