MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W rządzie brakuje ludzi z wizją, kompetentnych

rozmawiala Jolanta Zielazna, [email protected]
Prof. Roman Bäcker, UMK: - Minister Nowak powinien być wyrzucony natychmiast, jak tylko powiedział, że dostaje w prezencie zegarek od biznesmena.
Prof. Roman Bäcker, UMK: - Minister Nowak powinien być wyrzucony natychmiast, jak tylko powiedział, że dostaje w prezencie zegarek od biznesmena. archiwum GP
Czego brakuje rządowi Donalda Tuska? - Wszystkiego, co jest potrzebne każdemu dobremu rządowi - mówi politolog, prof. Roman Bäcker z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

- W mediach krąży lista ministrów do wymiany, bo się nie sprawdzają. Tymczasem rzecznik rządu zapewnia, że rekonstrukcja rządu odbędzie się dokładnie w połowie kadencji, wcześniej premier skontroluje każdy resort. Takie zapowiedzi słyszymy co jakiś czas. To zabieg PR, czy premier nie ma pomysłu, co zrobić?
- Pan premier przynajmniej od początku drugiej kadencji nie ma pomysłu na rządzenie. Proszę zauważyć, że nie ma żadnych zapowiedzi bardzo znaczących zmian w polityce państwa. Już nie wspomnę o wypełnianiu wyborczych obietnic, dotyczących taniego państwa. Oznacza to, że premier posługuje się dosyć prostym chwytem PR: car jest zawsze dobry, a jeśli coś wyszło źle, to zawinili urzędnicy. Wystarczy pogonić urzędników, żeby było dobrze.

- Minister Nowak powinien odejść?
- Minister Nowak powinien zostać z hukiem wyrzucony natychmiast, jak tylko powiedział, że dostaje w prezencie zegarek od biznesmena. To jest forma nawet nie ukrytej, ale jawnej łapówki.

- Którzy, pana zdaniem, ministrowie powinni odejść?
- Jeśli popatrzymy na poziom nieudolności merytorycznej, to znajdzie się więcej takich ministrów. Jednak podstawowym problemem tego rządu nie jest ani etyka, ani przestrzeganie prawa, czy poziom nieudolności. Problemem jest to, że - z wyjątkiem Jarosława Gowina - są to ministrowie bezbarwni, w ogromnej mierze bezwolni wykonawcy poleceń premiera. Nie ma wybitnych indywidualności, które by potrafiły rozwiązać poważne problemy społeczne o charakterze strategicznym, dotyczące całości funkcjonowania państwa.

- Czego temu rządowi brakuje? Dobrych spin doktorów, jakich miał PiS? Dobrego PR? Czegoś jeszcze innego?
- Jeśli mamy do czynienia z premierem, który całkowicie wyczerpał swoją energię i pomysły programowe, premierem, który chce jedynie urzędować, otoczony przez rzesze urzędników i polityków biernie wykonujących jego polecenia to oznacza, że temu rządowi brakuje wszystkiego, co jest potrzebne każdemu dobremu rządowi. Brakuje ludzi z wizją, kompetentnych, którzy potrafią rozwiązywać problemy.

- Donald Tusk od początku drugiej kadencji nie miał pomysłu na rządzenie i chyba ciągle go nie znalazł?
- Rząd wchodząc w drugą kadencję myślał, że będzie mógł mieć trzecią tylko dzięki prostej kontynuacji tego, co robił do tej pory. W rzeczywistości sytuacja bez przerwy się zmienia. Jeśli rząd nie dostrzega nowych problemów, zagrożeń, to staje się nie tylko przestarzały, ale również nieudolny. Mamy do czynienia nie z brakiem inteligencji, ale z zamknięciem się w starym świecie, ale świat przecież zmienia się nieustannie.

- Zapowiedź europosła Protasiewicza, że premier Tusk byłby bardzo dobrze widziany jako przewodniczący PE lub Rady Europejskiej, to kolejny zabieg PR?
- To raczej wyraz tęsknoty znacznej części polityków PO, żeby znaleźć się daleko od kraju. Bo tam są bardzo dobrze opłacane posady i nie trzeba zajmować się ciągle nowymi polskimi problemami.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska