Samorząd - co jest jego dobrym prawem - ustala wysokość wynagrodzenia burmistrza. I tak się stało na jednej z pierwszych sesji, trzy lata temu. Jednak wiosną tego roku inicjatorzy projektu uchwały uznali, że burmistrz Lidia Grabowska zarabia za dużo. Więc obniżyli jej pensję.
Odbyło się to w takich okolicznościach, że najpierw zalecono, aby burmistrz wykorzystała zaległy urlop, a w czasie tychże wakacji, bodajże następnego już dnia, obcięli gażę burmistrza.
Obie sprawy trafiły do sądów. Wojewódzki Sąd Administracyjny zadecyduje o ważności uchwały o obniżeniu pensji, natomiast Sąd Pracy, do którego wniosek złożyła Lidia Grabowska, o sposobie i warunkach zmiany umowy o pracę. Decyzje sądów zapadną jeszcze w tym miesiącu.
W sądzie policzą pieniądze
(bd)
Radni uznali, że Lidia Grabowska zarabia o 1500 złotych za dużo.
Kilka miesięcy temu Rada Miejska podjęła uchwałę w sprawie obniżenia wynagrodzenia swego burmistrza.
