- Mamy wyjątkowo niskie temperatury, a zwierzęta odczuwają skutki zimy tak samo jak ludzie - mówi Barbara Filińska. - Nasze ograniczone możliwości przetrzymywania zwierząt nie zawsze pozwalają pomóc każdemu czworonogowi. Chcę jednocześnie podziękować tym, którzy zrozumieli nasze potrzeby i wspomogli schronisko. Każda pomoc się przydaje.
W schronisku dla zwierząt też jest zima
wa

Joanna Zygadło z Blekim, jednym z podopiecznych schroniska
Włocławskie schronisko dla zwierząt przy ul. Przemysłowej. Zimę spędza tutaj 140 psów i kilkadziesiąt kotów.
Podaj powód zgłoszenia
Przykre że taki los tym zwierzętom zgotowali ludzie! Nie zasłużyły na to! Chociaż przyznam, że większości naszy radnym przydałby się taki karcer! Może trochę by spokornieli, bo na zmądrzenie to już raczej za późno!