W Sępólnie można było podziwiać kilkadziesiąt modeli latawców [zdjęcia]

Nad boiskiem przy Centrum Sportu i Rekreacji w Sępólnie można było podziwiać kilkadziesiąt różnych modeli latawców - kolorowe, ozdobione, w szlaczki, rysunki, a nawet pomalowane w plastyczne dzieła. - Jak co roku impreza cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. W zawodach wzięły udział dzieci z sępoleńskich szkół, zarówno podstawowych, jak i gimnazjalnych - podsumowuje imprezę Beata Bukolt.

ZOBACZ: Tyle zarabiają Polacy za granicą [STAWKI]

Zabawę zasponsorował samorząd mieszkańców osiedla nr 2 w Sępólnie oraz komitety rodzicielskie przy Zespole Szkół nr 1 i nr 3 w Sępólnie. Najważniejsze, czyli... pogoda również wypaliła. Było troszkę słoneczka i troszkę wiatru - aura się sprawdziła.

Dzięki temu dzieci śmiały się od ucha do ucha. Już sama budowa latawców była nie lada wyzwaniem, a do tego jeszcze trzeba dodać nutkę niepewności, czy aby na pewno się wzniesie. Konkurs rozgrywany był w dwóch kategoriach - latawców płaskich i skrzynkowych. Łącznie uczniowie zaprezentowali 53 modele, a pod uwagę brana była pomysłowość, wykonanie i piękny, wysoki lot.

- Modelarstwo uczy precyzji, cierpliwości oraz dbałości o szczegóły. Jest pewną odskocznią od siedzenia godzinami przy komputerze. Jeśli dzieciom spodoba się taki sposób spędzania wolnego czasu, prawdopodobnie będą rozwijać swoje hobby też w dorosłym życiu, z czasem przekazując swoje umiejętności innym. Tego należy życzyć młodym ludziom, odnalezienia swojej pasji - podsumowuje Beata Bukolt.