W Sicienku wybrano „Smaki Trzech Dolin”. Regionalne potrawy zachwyciły jury [zdjęcia]

Smaki Pomorza i Kujaw - sezon 3, odcinek 15

To pierwsza odsłona festiwalu „Smaki Trzech Dolin”. Z pewnością nie ostatnia, bo imprezę chwalili zarówno jurorzy jak i goście, którzy przyjęli zaproszenie organizatorów i tłumnie przybyli do parku przy Izbie Tradycji Kulturalnej w Sicienku, by posmakować domowych specjałów.

A oferta była bogata. Stoiska pełne były smakołyków domowej kuchni, które przygotowały lokalne stowarzyszenia i firmy oraz panie z kół gospodyń wiejskich. Organizatorzy zadbali także o dodatkowe atrakcje. Dzieci chętnie uczestniczyły w warsztatach z gliny, które prowadził Krzysztof Majewski. Z kolei Katarzyna Rymarz zapraszała chętnych na warsztaty zielarskie i herbaciane.

Kuchnia tradycyjna i molekularna

Można też było poznać ciekawe przepisy podczas warsztatów kulinarnych. Pokazy prowadzili; Daniel Bereziak, szef kuchni w karczmie Rzym oraz Mateusz Balcerek, uczestnik programu Gastro Szef. Ten ostatni uchylił widzom rąbka tajemnicy jak wygląda kuchnia molekularna. Przygotowane przez niego lody i sorbety zrobiły prawdziwą furorę.

Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo

Głównym punktem festiwalu był jednak konkurs kulinarny, do którego zgłoszono 34 potrawy i produkty kulinarne. Oceniło je jury, do którego zaproszono: Waldemara Sieńko, wojewódzkiego inspektora jakości handlowej produktów rolno-spożywczych (przewodniczący), Justynę Ormanowską, dyrektora Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich w Bydgoszczy, Pawła Zuehlke, przedstawiciela Lokalnej Grupy Działania Trzy Doliny oraz Izabelę Chudzyńską, antropologa jedzenia, wykładowcę WSG.

Jury festiwalu „Smaki Trzech Dolin” pod wrażeniem potraw

- To co wspólnie mogliśmy skosztować i ocenić to był festiwal dla naszego podniebienia. Jesteśmy pod wielkim wrażeniem. Wszyscy państwo zasługujecie na olbrzymie brawa. Trudno było wybrać najlepszych – podkreślał przed ogłoszeniem werdyktu Waldemar Sieńko.

W kategorii: potrawy i produkty pochodzenia roślinnego pierwsze miejsce przypadło Czesławie Pinkowskiej z KGW w Zielonczynie, która przygotowała na konkurs chleb ziołowy. Jurorom smakował też chłodnik i racuchy z owocami, propozycja Zofii Bruskiej z Suchar (drugie miejsce) oraz pierogi kruszyńskie Jolanty Grygiel z KGW w Kruszynie (trzecia nagroda).

Za najsmaczniejszą potrawę pochodzenia zwierzęcego uznano ruchanki z konfiturą z czarnej porzeczki i pasztetem z kaczki przywiezione do Sicienka przez Elżbietę i Agatę Minda ze Stowarzyszenie na rzecz rozwoju Olszewki i Lubaszcza. Panie zdobyły też pierwszą nagrodę w kategorii ciasta za babkę muślinową. - Babka wspaniała, jesteśmy pod wrażaniem – mówił przewodniczący jury.

Pozostali laureaci w kategorii potrawa pochodzenia zwierzęcego to: Danuta i Piotr Krzewscy z Kruszyna – druga nagroda za serki wędzone oraz KGW z Dąbrówki Nowej – trzecia nagroda za serki i dżemiki.

Najlepsze ciasta i napoje

W kategorii ciasta i desery druga nagroda dla Izabeli Woropaj z Kruszyna za truskawkową chmurkę, a trzecia dla Danuty Wesołowskiej ze Stowarzyszenia Miłośników Sicienka za kruche ciasto z owocami i pianką.

Zobacz zdjęcia z festiwalu "Smaki Trzech Dolin w Sicienku"

Jury oceniało także przetwory domowe i napoje. W tej kategorii wygrało wino białe, wytrawne zgłoszone do konkursu przez Agnieszkę Białachowską z Winnicy Pod Jabłonią. Nagrodzono także powidła rabarbarowo - żurawinowe przygotowane przez Łukasza Chabowskiego ze Strzelec Górnych oraz wiosenną herbatę ziołową, propozycję Katarzyny Rymarz.

Swoją potrawę wybrała także publiczność. Nagroda ufundowana przez Piotra Chudzyńskiego, wójta gminy Sicienko trafiła do Jolanty Grygiel z Kruszyna. Gratulujemy!