Jest on skazany prawomocnym wyrokiem sądu i nie może być dalej radnym. - Wojciech G. jechał pod wpływem alkoholu - tłumaczy Grzegorz Zieliński, przewodniczący Rady. - To stało się pod koniec maja, ale procedury trwały trzy miesiące. Pod koniec sierpnia dotarły do nas z sądu dokumenty i wyrok jest prawomocny.
Skazany radny nie odwoływał się od wyroku sądu. - Podjęliśmy więc uchwałę o wygaśnięciu mandatu radnego - dodaje Zieliński.
Na miejsce radnego nie powoływano już nowego.
Przepisy mówią, że jeśli jest mniej niż 180 dni przed upływem kadencji , to nie musi być powołany nowy radny. - Odstąpiliśmy od tego, już zostało mało czasu - dodaje przewodniczący.
Czytaj e-wydanie »